Po pierwsze dziękuję za gwiazdki i komentarze, okazuje się, że nas, czytelników plujących jadem jest więcej :D
Po drugie mam zaszczyt zaprezentować kolejną hmm recenzję :D

Ladies and Gentelmans, oto Chorror nad Chorrory przez duże CH czyli

,,Opętana" by Mela_xx02

STOP! Przed zapoznaniem się z dziełem przesłuchaj (albo lepiej zapętl żeby leciał w tle jak będziesz czytać) soundtrack z filmu Szczęki (media)

Nastrój zbudowany? No to lecim!

Starring : Alex Smith, która (jak twierdzi opis)

[...]przeprowadza się do domu po babci. Nawiedzają ją tam różne rzeczy.[...]

... Jak matematyka!

[...]Mój brat Tom już tęskni za psem którego oddaliśmy do schroniska[...]

Okej, to dopiero szósta linijka tego dzieła a jak dla mnie cała rodzina może już spłonąć w czeluściach piekła. <- dałam kropkę nienawiści, to coś znaczy!

[...]Wybiła północ, zegar stanął na godzinie 00.00[...]

Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości - była północ, nie 6:23. PÓŁNOC!

[...]a z szafy usłyszała ciche pukanie[...]

... a zaraz potem dał się słyszeć tajemniczny, złowieszczy głosik : - Dzień dobry, czy ma Pani chwilę, żeby porozmawiać o Bogu albo kupić garnki?

[...]po chwili wyskoczył stary zagłodzony kot[...]

Niby stary, niby zagłodzony.. A pukać umi!!!

[...]- mamo kiedy pójdę do szkoły?[...]

Legenda głosi, że ktoś kiedyś zadał takie pytanie..

[...]następnego dnia poszły do galerii kupić świeczki i gry do wywoływania duchów[...]

Miały też kupić instynkt samozachowawczy w słoiku ale nie starczyło im pieniędzy

[...]W galerii poznały dziewczynę o imieniu Natalia, zaprzyjaźniły się z nią, poszły do domu[...]

<Instynkt samozachowawczy cicho popłakuje w kącie>

[...]Otworzyły grę, ustawiły się w kółku i już miału wywoływać duchy, ale mama zawołała dziewczyny na obiad[...]

Ten zwrot akcji!

[...]Lekarze powiedzieli, że jeśli jej stan się nie poprawi to zginie[...]

- Panie doktorze, Panie doktorze! Co z nią?!
- Yyyy... nooo.. ten.. umrze.. albo.. albo nie umrze!

[...]Dziewczyny poszły na rower, bardzo cieszyły się ze wspólnych wspędzanych chwil, po chwili Marysia spadła z roweru gdyż zasłabła, dziewczyny zeszły z roweru aby pomóc Marysi, jednak była cała zakrwawiona, spadła na szkła. Alex z Natalią odłożyły na bok rowery a w tym czasie motor nadjechał i przejechał Marysię. Marysia umarła[...]

Co tu sie... Coo tu sie wydarzyło...
Do kierowcy motora : To nie było miłe...

[...]Kolejnego dnia był pogrzeb. Po nim Alex poszła na noc do Natalii i wywoływały Anabell.[...]

Bo przecież ostatnim razem skończyło się to tak dobrze...

[...]Jednak nie wywołały jej tylko Marysię, która powiedziała
- Dlaczego mnie nie uratowaliście?!
- Próbowałyśmy[...]

...Ale sama rozumiesz... Rowery trza było odłożyć... No priorytety i te sprawy...

[...]- Mła hahaha to ja Anabell, zmieniłam się w Marysię, mój plan wypalił, teraz wejdę w którąś - odpowiedziała Anabell[...]

Serio? Anabell to powiedziała? NOBODY EXPECTS!!! (dla niezorientowanych - obejrzeć Hiszpańską Inkwizycję Monty Pythona)

[...]- Czy to było zaplanowane? My ci zaufałyśmy... - powiedziała Natalia[...]

Te demony z roku na rok robią się coraz bardziej podstępne.. :/

Dalej mamy bardzo twórczą scenkę opętania, która jest dziwna.

[...]Dziewczyna zaczęła mówić jakieś słowa po niemiecku a mama rozpłakała się[...]

Luz, moja mama też zawsze płacze jak ucze sie na sprawdzian z niemieckiego

PODSUMOWUJĄC :

- Główna bohaterka oraz jej przyjaciółki cierpią na Syndrom Nabytego Braku Instynktu Samozachowawczego (w skrócie SNBIS)
- Spełnił się mój najgorszy koszmar - Świadkowie Jehowy przejeli szafy..
- W punkcie kulminacyjnym kot wyskakuje przez balkon

ZACHĘCAM DO PODSYŁANIA ZNALEZIONYCH DZIEU!!!