Rozdział 7
Następnego dnia
Siedzę przy biurku i wspominam wczorajszy dzień.
Po tym jak Michael się z nami przywitał chłopacy dosiedli się do naszego stolika. Chłopacy przez 30 minut przepraszali nas za to,ze się spóźnili. Luke razem z Calume'm zgonili, że to przez Ashton i Mike się spóźnili. A dlaczego ? Ma nasz kochany Ashton był głodny i byli w jakiejś knajpie a Mike chciał zmienić kolor włosów więc przefarbował się na fioletowo :/ Gadaliśmy, śmialiśmy się i słuchaliśmy żartów Caluma.
Dziś idę ja się farbować. Za dokładnie godzinę muszę być u fryzjera. Od jakiegoś czasu podobają mi się pewny kolor włosów, ale to będzie niespodzianka. Patrze na zegarek i postanawiam się przebrać i poprawić włosy, aby jakoś wyglądać, nawet jeśli będę musiała je niedługo trochę ściąć i rozpuścić. Wstałam z fotela i pokierowałam się do szafy gdzie wyciągam białe spodnie z dziurami na kolanach, a do tego niebieski top z napisem na lewym boku.
Wychodzę z garderoby i kieruję się do łazienki, gdzie ubieram przygotowane przeze mnie ciuchy, poprawiam włosy i wychodzę z łazienki. Patrzę ostatni raz na zegarek i postanawiam już wychodzić. Zakładam swoje białe nice i zamykam dom na klucz następnie wrzucam je do torebki.
*****
Jestem już u fryzjera i siedzę w fotelu czekając na moją przyjaciółkę która u pracuje.
Gdy przychodzi Lucy dostaje wiadomość. Wyciągam telefon i dostałam ją od Luke na Kiku.
PenguintheLuke: Hej Sky.
PenguintheLuke: Co robisz ?
QueentheSky : Hej Luke.
QueentheSky : Dawno nie gadaliśmy. Jestem u fryzjera :)
QueentheLuke : A ty co robisz ?
PenguintheLuke: Siedzę z Przyjaciółmi w salonie i gramy na x-boxie ( nie wiem czy dobrze napisała i odmieniłam )
QueentheSky : Luke ?
PenguintheLuke : Tak Skarbie ?
QueentheSky : Po Pierwsze nie skarbie a po drugie obiecałeś mi że zrobisz konwersacje grupową i poznam twoich znajomych :(((
QueentheSky: Albo nie chcesz żebym ich poznała bo się mnie wstydzisz albo nie wiem
PenguintheLuke : Przepraszam Cię Księżniczko. Zapomniałem jak coś to dzisiaj pogadamy wszyscy o 5:00 p.m czyli za 2 godziny :*
QueentheSky: Do zobaczenia za dwie godziny
Odpisałam Luk'owi na ostatnią wiadomość. Schowałam telefon do kieszeni i mogłam zejść z fotela gdzie od razu popatrzyłam w lustro. Zrobiłam zdjęcie i wstawiłam je na Facebook'a , Snapchat'a, Instagram oraz Twittera.
"Zaczynam, żyć od nowa. Ale żeby zaczącz trzeba coś zmienić "
_______________________
Od autorki
Mam nadzieje ze pod tym rozdzialem beda komentarze bo ja zamiast sie uczyc na niemiecki i biologie pisze rozdzialy dla was.
Piszczcie w komentarzach opinie na temat rozdziału
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top