Oto demony z wierzeń słowiańskich!

Zmora.
Ocena: 9.5/10

Zmory przez szczeliny w ścianach przyjeżdżały na kołowrotkach, lub przychodziło do spać ego w postaci łasicy i dusiły go podczas snu. Dotyczyło to osób śpiących na wznak.
Zmorami zostawały zwykle młode kobiety, które zmarły podczas ogłoszenia (po ogłoszeniu ślubu, ale przed zawarciem) zazwyczaj śmiercią nienaturalną. 

Ponoć miały długi kaptur, poszarpaną suknię i włosy, oraz wyłupiaste oczy.

Nocnica.

Ocena: 8/10.

Nocnice to zmarłe podczas porodu, bądź ślubu, mężatki, lub dziewice. Nocnicom, kiedy były jeszcze normalnymi kobietami nie udało się zobaczyć swoich dzieci, więc po nocach szukały ich. Cudze niemowlęta, znajdywane w kołyskach kąsały i utrudniały im sen.
Aby Nocnica nie przyleciała do dzieciaka, matka musiała wypowiedzieć specjalne zaklęcie. (Nie zdradzę go, zachowam je dla siebie...>:))

Wg opisu miały ogniste włosy, długie zęby, plakaty krwią. Sukienki zwykle były w dobrym stanie, bo Nocnice kradły je. Ich nogi zakończone były pazurami, a piersi małe i sterczące.

Ocena: 6/10.

Południce pojawiły się o południu na polach, podczas żniw. Straszyły żniwiarzy i dzieci sierpem. Potrafiły przelatywać nad zbożem, wprawiając je w ruch. Tak tłumaczono letnie falowanie łanów.
Podczas nocy te potwory były żmijami, myszami i nietoperzami. Południcami zostawały baby, które zabiły swoje dzieci, panny zmarłe podczas żniw i złośliwe stare panny, które obrażały chłopców.

Za to właśnie obraz nie chłopców Południce po śmierci miały długi, czerwony jęzor, świecące, wyłupiaste oczy i pojawiały się jako brzydkie, stare kobiety.

Rusałka.

Ocena: 8.5/10.

Rusałki były albo od razu stworzone przez boginię, albo pojawiały się po śmierci. Były to wtedy dziewczyny, zmarłe nienaturalną śmiercią, zwykle przez utonięcie, koniecznie dziewice.
Rusałki były piękne, lecz wyjątkowo złośliwe i niebezpieczne.
Zwabiały chłopaków do bagien i jezior swoim ciałem, po czym po której grze wstępnej, zabijały. Swoje włosy czesały szyszkami, przyjaźniły się z topielcami.
Aby odgonić Rusałki, trzeba było krzyczeć, że ma się córkę (kobiety, które zresztą rzadko były atakowane). Co do mężczyzn; musieli nosić wisiorek z muszelką, albo być zupełnie niewinnymi na duszy (czyli pozostaje tylko wisiorek.)

Opis: miały długie, jasne włosy, trupio bladą cerę. Były dziewicami, o bardzo kobiecych kształtach i ładniej buzi. Malinowe usta, oczy jak gwiazdy, cera biała, pierś odsłonięta, policzki rumiane. Chodziły w luźnych sukienkach, lub nago.

Tak mnie się zebrało na demony.

Jak się Wam podoba?