'To ludzie, który boją się bardziej jutra niż śmierci'

pojawiające się w dramie TW: myśli samobójcze, zaburzenia odżywiania, przemoc psychiczna i fizyczna, molestowanie seksualne

Chłopak, ryzykując życie, ratuje mężczyznę, przed popełnieniem samobójstwa, sam zapadając w śpiączkę. Ponurzy Żniwiarze, którym przez to pokrzyżował plan działania, postanawiają dać mu szansę, by obudził się wcześniej — miałby dołączyć do jednostki ratującej ludzi przed odebraniem sobie życia.

To jak dobrze są to poruszone trudne tematy, to stwierdzam, że chyba lepiej się nie da. No może ta historia z zaburzeniami odżywiana była bardzo ukrócona i po łebkach — bo wiem, że nie da się z tego wyjść tak prosto — ale poza tym drama poradziła sobie bardzo dobrze. Każdy odcinek (no max półtora) opowiada inną historię i inny powód, dla którego jutro dla kogoś może być gorsze niż śmierć. Ja naprawdę nie płaczę na dramach nieważne, jaka to była, a tutaj ryczałam przez cały jeden odcinek. Mimo ciężkich tematów bardzo przyjemnie się ją ogląda, ma piękne ujęcia, potrzebne dawki humoru dzięki bardzo charakterystycznym bohaterom, a historia poboczna dotycząca żniwiarzy bardzo dobrze łączy wszystko w całość. Drama ma ogromny potencjał, by być moją dramą roku.