Światowej sławy aktor i redaktor naczelna jego agencji to bardzo dobrzy przyjaciele od wielu lat. Wiecznie mijają się z uczuciami, przez co ich relacja jest pełna przeróżnej dynamiki. Posiadanie pod kontrolą tego co się dzieje w show-biznesie przez paczkę przyjaciół głównej bohaterki i zaprzyjaźnionego z agencją prawnika — to ich najmielszy problem.

Jak już wspomniałam wcześniej (na instagramie) - dwa pierwsze odcinki są bardzo nudne, chaotyczne i nie zachęcają do oglądania. Było za dużo postaci robiących wszystko i nic. Poza tym pojawia się wątek Afryki i jest on poruszony bardzo stereotypowo i ignorancko. Mnie się udało przymknąć na to oko, ale wiem, że nie każdy by potrafił. Nic by to nie zmieniło gdyby go nie było. I tak muszę przyznać, że się wciągnęłam, czekałam na odcinki i przyjemnie mi się ją oglądało. Jest tu dziwny humor, który nie każdemu może podpasować, ale do mnie trafił — trochę daje vibe parodii takich typowych aspektów dram, więc żeby się pośmiać, jest idealna. Relacje między bohaterami są zdrowe i ciekawe — to jest największy plus tej dramy, ale nie nazwałbym tego swoją Comfort Dramą.