RECENZJA PRZENIESIONA I ROZWINIĘTA Z WYRÓŻNIONEJ RELACJI 'W JEDNYM ZDANIU' NA INSTAGRAMIE.

Menadżer po urlopie wraca do wytwórni gdzie daje szansę na debiut czterem trainee, którzy są na skraju wyrzucenia z wytwórni. Jednak prezes stara się im pokrzyżować plany.

Obejrzane ze względu na tematykę i nie żałuję. Dobrze się na niej bawiłam i dramka nawet na dobrym poziomie. Nawet ich 'debiutancką piosenkę' dodałam do swojej playlisty, bo tak mi się spodobała. Może wydawać się głupkowata, jednak ja świetnie się na niej babiałam i śmiałam się w głos, a relacja między bohaterami była naprawdę cudowna.