Postanowiłam dodać to jako osobny post - wześniej recenzja Mr. Heart była tylko 'W jednym zdaniu' w wyróżnionej relacji na Instagramie (i w zbiorowej recenzji tutaj). Jednak z powodu, że chcę mieć wszystkie BL w jednym miejscu i po obejrzeniu innych koreańskich BL postanowiłam dać jej wyższą ocenę - rozwinięta recenzja pojawia się również w formie postu.

Nasz radosny i niewinny główny bohater chce zająć pozycję osoby nadającej tempo podczas biegu, najlepszego biegacza maratonów w okolicy. Na początku sportowiec nie jest skłonny do współpracy jednak po czasie jego mały, uroczy pomocnik zaczyna stapiać jego serce.

Drama skradła moje serce samym głównym wątkiem, czyli przygotowaniem do biegania maratonu (jako że kiedyś trenowałam lekkoatletykę). Dramka przeurocza, dość dobrze rozwinięta i wciągająca, a poboczne wątki nie były niepotrzebne, a tylko lepiej ją dopełniały. Nie czułam, że to minidrama i źle zrobiłam gdy pisałam o niej w relacji, jak porównywałam ją do Where Your Eyes Linger dając jej tylko 3,5 gwazdki - bo teraz z perspektywy czasu gdy obejrzałam więcej koreańskich dram BL, to dramka, którą będę polecać.