Na uczelni, do której uczęszcza nasz główny bohater, jest obowiązek wybrania dodatkowego przedmiotu niezwiązanego z danym kierunkiem. Love class... zajęcia polegające na chodzeniu na randki z pięknymi dziewczynami... Wybrał to, myśląc, że będzie prosto... Jednak okazuje się, że ten przedmiot będzie musiał zdać z pomocą chłopaka, a nie dziewczyny, która mu się tam spodobała.

Dramka bardzo nijaka. Pewnie za niedługo zapomnę, że ją obejrzałam (i faktycznie tak jest, bo dodaję recenzję po czasie) Przyjemnie mi się ją oglądało, ale praktyczny brak chemii między bohaterami i przyspieszona akcja na końcu, spowodowała, że ten tytuł znalazł się tak nisko w moim rankingu koreańskich BLek. Sama historia też nie była jakoś nadzwyczaj interesująca. Wręcz postacie drugoplanowe miały najwięcej potencjału. Jednak nie oczekiwałam od niej za dużo, więc nie było to jakieś wielkie rozczarowanie.