Cheer Up

Po dostaniu się na wymarzoną uczelnię nasza główna bohaterka ze względu na problemy finansowe dołącza do drużyny cheerleaderskiej. Niestety ktoś czyha na jej życie i grozi jej niebezpieczeństwo. Przypomina to naszemu głównemu bohaterowi o sytuacji, która miała wcześniej miejsce, przez co ucierpiała dziewczyna, która była jego pierwszą miłością. Robi wszystko, by nie doszło do tego ponownie.

Drama z cyklu mogłabym ja oglądać cały czas. Nie oczekiwałam, że będzie tu inny wątek poza miłosnym w kampusowo-sportowym klimacie. Jednak miło się zaskoczyłam. O dziwo, bo raczej nie przepadam za mrocznym klimatem, na którego nie mam ochoty. Tutaj bardzo mi podpasował i sprawił, że historia stała się ciekawsza, przynajmniej na początku. Co prawda, gdyby nie było tego wątku, drama nie byłaby gorsza i wiele by nie straciła. Trójkąt miłosny sporo się ciągnie i przez ten czas second lead raz jest jedną wielką czerwoną flagą, a raz najsłodszym człowiekiem na świecie. Może to spowodowało, że nie miałam second lead syndrome i tylko czekałam, aż relacja między dwójką głównych bohaterów pójdzie naprzód. Spotkałam się z opiniami, że wiele osób się zawiodło, jednak ja i tak dużych oczekiwań nie miałam. Koniec końców drama bardzo wpasowała się w moje gusta, ale nie było szału. Głowna bohaterka to mój ulubiony typ głównych bohaterek i tylko poproszę takich więcej. Jest bardzo charakterna, stanowcza, a zarazem szalona i ciekawa. Poboczne postacie też skradają serce i wątki bardzo się uzupełniają. Warto też pochwalić reżysera za to, że zostawił sporo scen, które nie były wyreżyserowane do końca i niekiedy były wpadkami. Dodało to tej dramie jeszcze większego uroku i naturalności postaciom. Drama na pewno warta uwagi, zwłaszcza że obsada to rosnące gwiazdy koreańskiego show-biznesu.


Ostatnio tu dość cicho — wiem. Mało oglądam, jako że trzeba było wrócić na uczelnię i dość sporo czasu do tego zjadło mi NaNoWriMo i przygotowania do kdramowego kalendarza adwentowego (codziennie go wstawiam na instagrama — także, jeśli macie ochotę odliczać ze mną do świąt, to zapraszam). W sumie może strony z kalendarza tu wstawię przed świętami...

Miłego dzonka :)

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top