I tą minidramą zakończę mój maraton minidram XD

Tytuł mówi wiele. Dosłownie opisuje tą minidramę. Chociaż bardziej by pasowało - 6 prawie pierwszych pocałunków.

Wieczna singielka w swoje 25. urodziny spotyka tajemniczą kobietę. Ta w podzięce za odnaleziony paszport twierdzi, że może spełnić jej życzenie. Prosi o pierwszy pocałunek. Sprawy się jednak komplikują.

Wieczny cringe - tak bym to opisała. Ale po przeczytaniu opisu tego się spodziewałam więc nie mam co narzekać. Klimatem podobnie do Secret Queen Makers, jednak w bardziej żenującym wykonaniu. Kolorowa, luźna dramka z masą przystojnych panów. Chociaż minus za otwarte zakończenie, za czym nie przepadam. Więc dałabym bardziej temu takie 2,5.