✿ Prolog ✿

!NOTKA POD SPODEM!

Znowu siedziałem na nudnym spotkaniu i rozmyślałem nad różnymi rzeczami. Ciekawe, co mam na obiad... albo może wyjdę z kimś na miasto? Albo mo-

- Jimin... Słuchasz mnie? Jimin! - z rozmyślań wyrwał mnie krzyk ojca.

- Czego? - spytałem oschle. Nie chciałem tu teraz być. W ogóle nie chciałem tu być.

- Słuchasz mnie? - spytał głupio.

- Nie. - odpowiedziałem krótko.

- To słuchaj! - znów się wydarł. - Firma Jeon'ów chce nam ukraść projekt. Jest on bardzo ważny i gra dużą rolę. Za dwa dni mamy się spotkać z klientem, a jak na razie nasi przeciwnicy mają lepszą ofertę. Musimy podpisać ten kontrakt, bo inaczej będziemy w dupie, i to głęboko. - ojciec coś do mnie gadał, a ja znowu zacząłem rozmyślać.

Jeon Entertainmet, to firma, z którą rywalizujemy już od kilku lat. Obie nasze firmy - Jeon i Park - są najlepsze na koreańskim rynku, a nawet w innych krajach. Za dwa dni mamy podpisać zagraniczny kontrakt, a młody Jeon chce go nam podkraść. Podał naszemu klientowi lepsze warunki, a on się zastanawia, więc jeśli do wtorku nic nie wymyślimy będziemy w dupie. Znaczy, mój ojciec, bo ja i tak nic tutaj nie robię.

- Rozumiesz? - spytał się mnie ojciec.

- Tak. - odpowiedziałem bez zastanowienia.

- Świetnie! Więc jutro idziesz do Jeona! - zaśmiał się uradowany ojciec ze swojego planu.

- Co? - spytałem sam siebie, kiedy ojciec i inni wyszli już z sali.

...

**************************************

Witam w prologu!

Z okazji moich urodzin postanowiłam rozpocząć coś nowego!

(Proszę, nie bijcie mnie, jeśli ktoś czyta moje inne książki, ale kiedyś na pewno ogarnę)

Nie wiem, jak często będą rozdziały, bo mam na razie leciutko 2k słów...

Miałam to pisać, a skończyło się na tym, że polubiłam anime i mnie za bardzo wkręciło, hehh.....

A o tych opowiadaniach, co wspomniałam wcześniej to spróbuje coś skleić i razem z następnym rozdziałem postaram się, żeby był gotowy opis i jakiś tam zarys

(Tamtą informację usunę w poniedziałek 27.01)

Okładkę zmienię przy najbliższej okazji (chodzi mi o ten napis "threeshot")

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top