I, proszę państwa, wkraczamy na ciemne wody. Ten ship jest bardzo ciekawy i będę mieć trudności z przyznaniem punktów.

A tak jeszcze szybko zanim przejdziemy do oceny - dajcie jakieś propozycję shipów! Chcę wiedzieć, o czym mielibyście ochotę poczytać.

Więc tak, ja osobiście ten ship bardzo lubię. Zatem powinno cieszyć mnie, że teoretycznie jest on kanonem. Niestety "teoretycznie" to słowo-klucz, bowiem razem nie są Jolyne z Anasuim, a ich alternatywne wersje po resecie wszechświata. Co nam to zatem mówi?

... nic. Właśnie nic i tu leży pies pogrzebany.

Ocenię więc ship tak, jakby tej sytuacji z resetem w ogóle nie było.

No więc jak się sprawy mają... Anasui szaleje za Jolyne i życie by za nią oddał, jednak ona, delikatnie mówiąc, raczej za nim nie przepada. Do tego ewidentnie jest zainteresowana raczej Weather Reportem. Ała.

Jeśli chodzi o charaktery, to - jak to już z JoJowymi postaciami bywa - oboje są bardzo wytrwali w dążeniu do celu i nigdy się nie poddają. Za dużo nam to nie mówi. Powiem tak, jak dla mnie poziom dopasowania mają mniej-więcej jak Giorno z Mistą... choć nie wiem, może bezgraniczna miłość Anasuiego do Jolyne przyćmiewa mi niektóre cechy, które mogłyby się kłócić?

Gdyby ten związek jednak doszedł do skutku, prawdopodobnie to Jolyne nosiłaby w nim spodnie. Jej osobowość jest po prostu zbyt dominująca, nawet dla takiego macho adoratora, jak Narciso. Anasui za to prawdopodobnie usiłowałby okazać Jolyne swoje uczucia na każdym kroku... czyli w sumie tak, jak to już jest w mandze.

Przejdźmy już może do oceny, bo w sumie głupio mi trochę, ale nie za bardzo mam co powiedzieć więcej...

1 pkt. za dopasowanie charakterów
2 pkt. za prawdopodobieństwo zejścia się (bo Jolyne nie jest zainteresowana)
- 1 pkt. za zainteresowanie Jolyne Weather Reportem
+ 1 pkt. bo to shipuję

Ostatecznie wychodzi 8/10!
.
A teraz arty!