⇝kiedy jesteś chora⇜

____________

Zawinęłaś się w kołdrę i przewróciłaś na drugi bok. Czułaś się źle, nie... fatalnie to odpowiednie słowo. Bolała cię głowa, mięśnie, miałaś kaszel, katar i gorączkę, w skrócie grypę. Kiedy przysypiałaś przyszedł SMS od Kooka.

"To co dzisiaj o 16 tam gdzie zawsze?"

No nie... kompletnie zapomniałaś o spotkaniu z nim, chciałaś się zobaczyć z chłopakiem, ale nie byłaś w stanie.

"Dzisiaj nie dam rady, jestem chora :/ przepraszam"

Nie dostałaś odpowiedzi od chłopaka, więc pomyślałaś, że się obraził, co byłoby bez sensu, przecież z gorączką nie będziesz latać po mieście... jeszcze w taką pogodę.

Po jakieś godzinie twój spokój przerwał dzwonek do drzwi. Leniwie poczłapałaś do nich i przekręciłaś zamek, a wtedy do środka wpadł zdyszany Jungkook.

- Kooki, co ty tu robisz?

- Słonko, mówiłem ci, że masz chodzić cieplej ubrana, bo robi się zimno, ale kto by słuchał Kookiego...

- Oj, zamknij już się - zamknęłaś drzwi i poszłaś do kuchni.

- Ej, sio do łóżka! Ja się wszystkim zajmę, no już - odłożył siatki na blat i przegonił cię z pomieszczenia.

- Oczywiście mamo... - mruknęłaś i wróciłaś do pokoju.

Po parunastu minutach w twojej sypialni zjawił się Jungkook z tacką w rękach, którą odłożył na stolik i sięgnął z biurka laptop.

- Najpierw zjedz to, a później weź te leki - podał ci miskę z zupą i położył się obok ciebie z laptopem na kolanach.

- Nie jestem głodna - odłożyłaś naczynie z powrotem na tacę.

- Jedz, bo zaraz nakarmię cię siłą - spojrzał na ciebie z poważnym wyrazem twarzy, przez co ponownie chwyciłaś posiłek biorąc łyżkę zupy do ust - grzeczna dziewczynka - zaśmiał się i wrócił go wybierania filmu.

- Co oglądamy? - zapytałaś odkładając miskę, a biorąc tabletki, które połknęłaś z grymasem na twarzy popijając ciepłą herbatą.

- Skoro tak ładnie zjadłaś i wzięłaś leki, to możesz wybrać film - uśmiechnął się i sięgnął z szafki przy łóżku paczkę ciastek - to co chcesz?

- Może (twój ulubiony film)?

- Już się robi - wpisał tytuł filmu i już po chwili leżałaś wtulona w ciało przyjaciela.

Kiedy film dobiegał końca Jeon spostrzegł, że zasnęłaś. Na ten widok uśmiechnął się do siebie rozczulony i wyłączył laptopa, którego odłożył na szafkę, a sam przyciągnął cię do siebie i leżał tak, dopóki nie zmorzył go sen.

___________