Zapraszam wszystkich chętnych na opowieść "list od pewnego Samobójcy".

Wczoraj pod wpływem dziwnej weny napisałam ją. Wzorowałam się na pewnej postaci z mojego życia, więc nie jest to całkowity wymysł, ale w większości tak.

Mam nadzieję, że spodoba Wam się. A, no właśnie potrzebuję okładki, ale jedyne media jakie mam to Messenger i Wattpad.

I nie działa mi pv...

To tyle, dzięki za uwagę.