• • •

don_diablo tak się NIE podrywa dziewczyn 😂

🖤 Liked by higgie, better.than.you, silver.dragon and 9163 others.

granger_danger co ja tu robię 🙄
im.red właśnie też miałam pytać 😱
granger_danger ale ja nie wiem
little_blonde i to z nim 😬
higgie a co że ze mną? ja to jakiś upośledzony czy co kurwa
always.handsome a nie? 😱
higgie spierdalaj

greengrass weź się ogarnij, Higgs 😳
ast.69 jestem za
higgie jestem ogarnięty ☺️ a już na pewno bardziej niż wy obie razem wzięte
sweet.but.psycho o co wam chodzi 😂 nawet pasują do siebie hahaha
higgie dzięki, Pans ❤️ też tak sądzę 😎

higgie my się tylko przekomarzaliśmy
granger_danger chyba tylko ty tak sądzisz 🙄
higgie cieszysz do mnie mordę, słonko😁
granger_danger ja zawsze cieszę mordę, a już szczególnie po alkoholu 🤓
better.than.you uwaga przepowiadam przyszłość...
better.than.you zaruchasz, Higgs 😎
granger_danger chyba kurwa ciebie
silver.dragon o kurwa nie... właśnie sobie to wyobraziłem kurwa STOP NIEEE 🤯

best_weasley usuń to zdjęcie lepiej
don_diablo bo kurwa co
best_weasley bo kurwa tak mówię
silver.dragon omg wyluzuj Weasley

SEPTEMBER 20 • View all 274 comments.

• • •

silver.dragon published a story.

➖ i od nowa 😎

SEPTEMBER 20 • Seen by ast.69, greengrass, sweet.but.psycho and 16281 others.

• • •

ast.69 / silver.dragon
SEPTEMBER 20 • 03:21

gdzie jesteś?
odpowiedziano na relację

w jakimś barze niedaleko
poszliśmy stamtąd, bo za głośno było
już mi łeb pękał

z kim?
wyświetlono

no z kim?
wyświetlono

odpisuj kurwa

ja pierdole
z Higgsem i Zabinim
i weź już skończ mi sapać
nie będę ci się wiecznie tłumaczył kobieto
wyświetlono

• • •

little_blonde / brownie
SEPTEMBER 20 • 04:09

halo
gdzie wy kurwa jesteście
szukam was od godziny

spokojnie
Hermiona źle się poczuła
poszłyśmy się przejść kawałek

kurde mogłaby chociaż odpisać
bo Ron zostawił jej chyba z dziesięć wiadomości
jest z wami Ginny?
bo jej też nie mogę znaleźć

mam obie 😂

MOGŁYŚCIE DAĆ ZNAĆ
BO SIĘ MARTWIĘ

przepraszam...
ale mam tylko dwie ręce
i dwie najebane gryfonki do ogarnięcia
zobacz sama

gdzie wy jesteście?

weszłyśmy do jakiegoś baru po drodze
musiałam im kawę kupić
ale średnio pomogła

ekipa już się zbiera
zaprowadź je bezpiecznie do zamku

jasna sprawa ❤️
my przenocujemy u Herm
widzimy się jutro

jasne ❤️
i nie mów na razie nic Ginny,
ale Harry chyba naprawdę coś z Cho 😑

wiem, tak myślałam
moja biedna, mała kluseczka 😞

trzeba z nią o tym pogadać
do jutra 💞

lovka bejbe 💞
wyświetlono

• • •

greengrass kac mnie kiedyś zabije 🤯

🖤 Liked by ast.69, don_diablo, bulstrode.girl and 9271 others.

ast.69 i tak wyglądasz lepiej niż ja 😳
trace.grace to trzeba było nie beczeć pół nocy
greengrass jeszcze przez jakiegoś barana
ast.69 musiałam się wypłakać 🙄 ale dobrze, że mi przegadałyście ❤️ cieszę się, że was mam ❤️
bulstrode.girl wiadomka 😎 jeszcze jednej musimy przegadać 😑
sweet.but.psycho nie wiem czemu, ale mam dziwne wrażenie, że chodzi o mnie
trace.grace bo chodzi o ciebie, może dlatego

don_diablo wszyscy mają zgona 😂
better.than.you nie wszyscy 😎
higgie łe tam, bo ty skończyłeś pić wcześniej 😂
always.hansome trzeba było nas wziąć ze sobą
goyle właśnie, zjebaliście po całości

SEPTEMBER 20 • View all 103 comments.

• • •

higgie / granger_danger
SEPTEMBER 20 • 15:05

żyjesz?

ledwo 😳
dopiero się obudziłam 😂

ja w sumie też 😎
jak się czujesz?

średniawka
trochę przesadziłam chyba 🙄

no nieźle się odpaliłaś wczoraj

widocznie wystarczyła mi krótka drzemka,
żeby nabrać sił na dalsze chlanie 😂

gdzie jesteś?

no w łóżku 😁

my koczujemy na kanapach u was w salonie 😂

czemu?
Malfoy nie wpuścił was do sypialni? 😂

nie, bo zamknął się w niej z twoją przyjaciółką 😂
wyświetlono

jesteś?

tsa, czekaj zaraz przyjdziemy...
tylko obudzę Ginny
mam małego mind blowa teraz 🤯
wyświetlono

• • •

     Odłożył telefon na stoliku i zerknął na Blaise'a, który po wczorajszej imprezie też nie wyglądał najlepiej. Zmarszczył czoło i wymienili się spojrzeniami.

- Skończyłeś już? - zapytał ciemnoskóry, unosząc brwi.

- Co skończyłem? - zapytał zaskoczony Terrence, poprawiając się na kanapie, którą zajmował.

- Pisać z nią - spojrzał na niego z niesmakiem. - Stary, wiesz że ona jest z Weasleyem, a robisz sobie jakieś nadzieje - pokręcił głową zrezygnowany.

- Odwal się - mruknął tylko Higgs i zerknął w stronę drzwi od jej sypialni.

W tym momencie zazdrościł Malfoyowi, że jest prefektem i może być tak blisko niej. Ten debil niejednokrotnie narzekał z tego powodu, ale on na jego miejscu byłby w siódmym niebie. Spodobała mu się już jakiś czas temu. Zagadywał, żartował, podrywał, a ona nic... I w czasie wakacji związała się z tym bezmózgiem. Nie miał pojęcia, co w nim widziała. Znali się tyle lat i akurat teraz musieli odwalić mu coś takiego. Chłopacy wciąż mu powtarzali, że ma sobie dać z nią spokój i przestać się poniżać w jej towarzystwie, bo widzą że ładnie mu odwaliło, ale on wciąż miał nadzieję na chociażby głupią kawę. Przynajmniej na razie oczywiście.

- Ale jak to Lavender poszła do Malfoya? - usłyszał głos Ginny Weasley, kiedy otworzyła drzwi sypialni i wyszła z niej za Hermioną. - On nie jest z Greengrass? - zapytała zdziwiona i w tym momencie, zauważyła ich leżących na kanapach w salonie.

- Też tak myślałam - burknęła Hermiona, podchodząc do szafek koło okna, by włączyć ekspres do kawy. - Widzę, że czujecie się jak u siebie - dodała przez ramię w kierunku ślizgonów.

- Też poproszę kawę - powiedział z uśmiechem Zabini, a Ginny zmierzyła go wzrokiem.

- Dzięki, że nas wczoraj odprowadziliście do zamku - mruknęła, opierając się biodrem o blat.

- W sumie to pod same drzwi sypialni - wtrącił Terrence z uśmiechem. - Nie musicie dziękować, wystarczy kawa - dodał, za co dostał wymuszony, sztuczny uśmiech od starszej z Gryfonek.

- Dla mnie z pianką i dwoma łyżeczkami cukru - powiedział Blaise, wystawiając dłoń nad głowę, jakby składał zamówienie.

- Ja chcę zwykłą, czarną - oznajmił Terrence. - Musi postawić mnie na nogi.

- Więc Brown z naszym Dracusiem - zaśmiał się Zabini. - Co o tym sądzicie? - zapytał dziewczyn, a one obie w tym momencie skrzyżowały ręce na piersiach. - Jesteśmy tak samo zaskoczeni jak wy - dodał zażenowany.

- Przecież on jest z Astorią, prawda? - zapytała Hermiona z politowaniem. - Merlinie, czy Lavander całkowicie odwaliło?

- Nigdy z nią nie był. Nie wiem, skąd macie takie informacje - powiedział Higgs rozbawiony.

- Przeglądamy instagrama, wyobraź sobie - oznajmiła Ginny, wyjmując cukier z szafki.

- Na instagramie niektóre rzeczy wyglądają inaczej - burknął Blaise, przypominając sobie wczorajsze zdjęcie z Pansy, które wstawiła. - Draco nigdy nie miał co do niej żadnych planów - wyjaśnił im, a one zmarszczyły czoła. Wyglądało to nawet komicznie, bo miały podobne gesty, zupełnie jakby były siostrami.

- Do Brown pewnie też nie ma - Terr wzruszył ramionami. - Nadarzyła się okazja, więc ją wykorzystał, cały Draco - dodał, zrzucając z siebie koc. Przeciągnął się z jękiem, aż mu coś w plecach zaczęło strzelać i wstał, żeby pomóc dziewczynom w robieniu kawy.

- Straszny z niego kobieciarz - zauważyła Ginny, obserwując Higgsa wyjmującego kubki z szafki.

- Ameryki to ty nie odkryłaś, Weasley - zaśmiał się Blaise. - Pora wstawać - mruknął pod nosem i również podniósł się z kanapy. - Ale impreza była dobra - uśmiechnął się szeroko do przyjaciela.

- Wyrwałeś wczoraj jakąś Krukonkę, co nie?

- Będąc z Parkinson? - zdziwiła się Ginny.

- Nie jestem z Parkinson, jak wy nic nie rozumiecie - pokręcił głową Blaise.

- Ale wy jesteście dziwni - stwierdziła Hermiona. - A ty z kim jesteś na niby? - zapytała Higgsa, który oparł się o blat obok niej.

- Z Puceyem - wyszczerzył się. - Odpowiada ci to? - zapytał, szturchając ją biodrem.

- Jesteś niepoważny - mruknęła, ale zaśmiała się zaraz pod nosem, a ten zrobił słodki dzióbek.

Zrobili wspólnie kawę, mimo że do zrobienia czterech kubków gorącego napoju nie są potrzebne aż cztery pary rąk i zajęli kanapy znajdujące się na środku salonu. Hermiona usiadła po turecku z kubkiem w dłoniach, a Ginny ułożyła się wygodnie na rogu, opierając głowę o zagłówek. Ślizgoni zajęli natomiast drugą, kładąc nogi na stole, jednak Hermiona tylko zmrużyła oczy i tego nie skomentowała. Zaczęli temat szkolny, mimo tego że była niedziela, Terrence chciał się wkręcić na korki do starszej z Gryfonek, ale oczywiście bezowocnie. Blaise przyglądał się kumplowi i nie mógł uwierzyć, że aż tak go porobiło.

- Tu jesteście - usłyszeli zadowolony głos Rona wpadającego do salonu, na co Hermiona aż podskoczyła. - Tęskniłem - dodał, całując ją w policzek przez oparcie kanapy. Higgs aż się skrzywił, widząc okropną twarz Weasleya tak blisko twarzy jego obiektu westchnień. Przecież oni ewidentnie do siebie nie pasowali.

- Dopiero wstałam - wzdrygnęła się. - Wybacz, że wczoraj nie dałam ci znać, że wychodzimy, ale chyba nie byłam w stanie.

- Martwiłem się - wzruszył ramionami i usiadł na oparciu obok niej. Zupełnie nie zwracał uwagi na ślizgonów siedzących na drugiej kanapie. - O ciebie powiedzmy, że też - rzucił w stronę siostry, a ta wywaliła na niego język.

- Nie musisz mnie niańczyć, jestem dużą dziewczynką - mruknęła Ginny.

- Luna odchodziła od zmysłów, już miała w głowie same czarne scenariusze - zaśmiał się Ron. - Próbowałem jej przepowiedzieć, że pewnie poszłyście się gdzieś przejść czy coś, ale nie przyjmowała tego do wiadomości.

- Chłopacy nas odprowadzili, nic nam nie groziło - wyjaśniła Ginny, pokazując brodą na ślizgonów. Ron się skrzywił, kiedy na nich spojrzał. Ruda wolała jednak nie wspominać tego, że spotkały ich już w barze, w którym wylądowały i dokończyły z nimi libację, bo Hermiona miałaby z tego jakieś niepotrzebne wyrzuty z jego strony.

- Dobrze, że wcześniej tego nie wiedziałem, bo dopiero bym się martwił - powiedział gorzko, zanim zdążył ugryźć się w język. - Nic wam nie zrobili? - zapytał, a chłopacy wybałuszyli na niego oczy.

- Nie będziesz nas obrażał, Weasley - warknął Higgs, podnosząc się z kanapy. Musiał się mocno powstrzymywać, żeby nie walnąć go w mordę. - Idziemy stąd, Blaise, bo poczułem coś nieprzyjemnego w powietrzu, kiedy wszedł tu ten kiep - dodał z niesmacznym wyrazem twarzy. Hermiona przytrzymała Rona za rękaw, bo już się podnosił z miejsca.

- Masz rację, też to poczułem - powiedział Blaise z miną jakby się mocno nad czymś zastanawiał. - Przez chwilę wyobraziłem sobie nawet, że jestem na farmie u babci, smród nie do wytrzymania, mówię wam - dodał, puszczając Ginny oczko.

- Darujcie sobie - szepnęła Hermiona.

- Wyluzuj, Granger - wyszczerzył się Blaise. - Tak się tylko przekomarzamy - dodał z kpiną. - Do następnego - rzucił w ich stronę i skierowali się w stronę wyjścia z salonu.

Higgs wyszedł zaraz za przyjacielem. Mieli nadzieję, że Draco szybciej wynurzy się z sypialni, bo mieli pogadać z nim o treningach, ale on widocznie odsypiał z Brown ich upojną noc, a w zasadzie już poranek.

- Jak ona może dawać całować się takiemu brzydalowi - warknął Higgs, kiedy schodzili schodami do lochów.

- Wiem, że chciałbyś być na jego miejscu, ale na razie możesz o tym tylko pomarzyć - zaśmiał się Blaise. - Poza tym Granger nie wygląda na taką, dla której liczy się wygląd - wzruszył ramionami.

Terrence już tego nie skomentował. Wypuścił głośno powietrze i zacisnął pięści. Wiedział, że nie odpuści. Za bardzo mu się podobała. I w sumie uwielbiał w niej ten zadziorny charakterek.

• • •

brownie mooood 😑

🖤 Liked by im.red, little_blonde, silver.dragon and 9416 others.

im.red jeszcze przesiadujesz u Hermiony 🙄
granger_danger yep, jeszcze przesiaduje u MNIE 😑
brownie łazienka prefektów jest kosmos, zazdro Herm 😍
im.red po pysku żebyś nie dostała zara
little_blonde o co wam chodzi lol? 😂
granger_danger później ci powiem
im.red jebniesz jak to usłyszysz 😑
brownie ojeju już przestańcie... cały dzień mi to będziecie wypominać
im.red całe życie chyba 🙄
p.patil ja też chcę to usłyszeć 😳
padma.p to ja też wbijam na ploteczki 😂

silver.dragon 👌🏼
higgie źle. coś ci umknęło. powinno być 👉🏼👌🏼
don_diablo dokładnie 👆🏼
silver.dragon 🖕🏼🖕🏼🖕🏼

little_blonde bejbeee 😍
brownie muuuah 😘❤️

cormac.mc no ogień stara 🔥
brownie ☺️

just.explosion całkiem dobrze wyglądasz jak na osobę, która opiła pół baru 😎
numberONE też jestem w szoku 🤯
brownie bo pić trzeba umieć 😘

SEPTEMBER 20 • View all 210 comments.

• • •

wiedziałam, że nie wytrzymam do piątku 🤯 dzisiaj okazało się, że dwa najbliższe tygodnie spędzam w domu, więc zobaczymy jak to będzie, bo ja zamiast siedzieć na netflixie, to tu prężnie działam 😎 dziękuję za gwiazdki i za to, że jesteście tacy aktywni 😍