15.11.2017
Potrzebowałem odreagować. W środku tygodnia trafiłem do klubu z przyjaciółmi.
Chyba już do reszty zwariowałem.
- Kurwa, chcesz mi powiedzieć, że ona mówiła do kogoś innego, a nie do ciebie? - Taehyung starał się nie parsknąć śmiechem.
Upokorzony zamieszałem palemką w drinku i jęknąłem przeciągle.
Dlaczego dałem się tak oszukać? Mam tyle IQ, a nie umiem go nawet dobrze wykorzystać. To jakaś komedia. A raczej dramat.
- Nie przejmuj się. Skoro nawet ten informatyk zdołał znaleźć jakąś laskę, to ty też - zaśmiał się Suga wskazując na Jungkooka, który pisał z Kiomi uśmiechając się pod nosem.
Może źle do tego podchodziłem? Potrzebuję takich samych zainteresowań jak ona. Skoro Kooka i tę dziewczynę połączyła pasja, to może to jest mój klucz do jej serca?
- Jakby narzekał na brak powodzenia - zaśmiał się Jin. - Dobrze wiesz, że nie może odpędzić się od studentek - dodał przewracając oczami po chwili zahaczając spojrzenie na przechodzącej kobiecie.
- Może to jest to? Jungkook dowie się gdzie się umówili, a ty tam pójdziesz z jaką dziewczyną? - zaproponował nagle ożywiony Jimin. - Dziewczyny lubią bardziej to co zajęte - zagryzł wargę.
Zaśmiałem się z chłopaka pod nosem i upiłem łyk drinka. To było zbyt śmieszne gdy patrzyło się jak ta kuleczka mochi starała się być królem podrywu.
- Myślę, że nasz niedostępny Namjoon jest bardziej atrakcyjny. W końcu mogłaby być pierwszą, która posiadła tajemniczego i trudnego do zdobycia studenta - mruknął Taehyung przecierając szklanki za barem.
- Nie chce przerywać zabawy, ale chyba ta sławna trójca już tu jest - Hoseok wskazał za siebie.
Ożywiłem się gwałtownie spoglądając na parkiet. Tańczyła tam całkowicie pijana. Jungkook podszedł do Kiomi zaczynając żywą rozmowę, a Hyuna szybko namierzyła nasze zgrupowanie.
Złapała [T/I] za rękę i ruszyła w naszą stronę.
O nie.
Błagam.
Tylko nie to.
- Hej - słodki głos Hyuny wypełnił mój umysł.
Zabije ją. Mój wzrok chyba był wystarczająco dosłowny, bo uśmiechnęła się złośliwie. Jakbym miał jej później za to podziękować.
Spojrzałem na [T/I], która była już nieźle wstawiona. Czemu piła tak dużo?
- Namjoon wyjdziesz z nią na chwilę? Chyba [T/I] się źle czuję - spostrzegła rudowłosa gdy dziewczyna zatoczyła się na jej ramię.
Naprawdę ją zabije.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top