Rozmowa Dwudziesta Siódma
Kevin Tran utworzył nową konwersację z użytkownikami: Dean Winchester, Sam Winchester, Charlie Bradbury.
Kevin Tran: Komu mistrz zła dał laptop?
Charlie Bradbury: Deal życia
Charlie Bradbury: Za darmoszkę taki laptop
Dean Winchester: Czyli jednak za darmo?
Charlie Bradbury: Miała dobry humor
Charlie Bradbury: No i kupiłam jej gofra z bitą śmietaną, owocami i sosem czekoladowym
Dean Winchester: GOFERKA?!
Sam Winchester: Czyli wyszłyście na tej transakcji na plusie
Kevin Tran: JA NIE.
Sam Winchester: Bo powiedziałeś brzydkie słowa
Dean Winchester: Tak się nie robi, Kev
Dean Winchester: Pamiętasz jak to się skończyło ostatnim razem?
Kevin Tran: Tak, wiem
Kevin Tran: Muszę najpierw myśleć, potem pisać
Sam Winchester: Jakbym słyszał Deana
Dean Winchester: ...
Kevin Tran: Toooo... mógłbym laptopa z powrotem? c:
Charlie Bradbury: Hmm
Charlie Bradbury: Targujmy się.
Charlie Bradbury: Ale wątpię, że uda ci się mnie przekonać na zwrot
Charlie Bradbury: Musiałbyś porozmawiać z moim prawnikiem
Kevin Tran: Prawnikiem..?
Charlie Bradbury: Z Gwen
Dean Winchester: Ej! To mój prawnik!
Dean Winchester: Zawsze stanie w mojej obronie, gdy zjem przez przypadek porcję Sama
Sam Winchester: Przez "przypadek"
Dean Winchester: Gwen powiedziała, że tak było, więc tak było
Sam Winchester: Jak można przez przypadek zjeść czyjąś porcję?
Dean Winchester: Sam.
Dean Winchester: Ty byłeś przypadkiem XDXDXD
Charlie Bradbury: CO ZA POCISK XD
Dean Winchester: No bo był XD
Dean Winchester zmienił nazwę użytkownika Sam Winchester na Przypadek Winchester.
Przypadek Winchester: Bardzo dojrzałe.
Charlie Bradbury: You made my day, Dean XDDDD
Charlie Bradbury: Najpierw laptop, teraz taki żarcik
Charlie Bradbury: Świat mnie rozpieszcza
Kevin Tran: Co mam zrobić, aby przekonać prawnika?
Charlie Bradbury: W twoim przypadku jest to niewykonalne
Charlie Bradbury: Ja mam szansę, bo jesteśmy bff
Charlie Bradbury: Dean jest chłopakiem Gwen
Charlie Bradbury: Sam jest bratem chłopaka Gwen i lubi pleść warkoczyki z jego włosów
Przypadek Winchester: Czyli Kev nie ma żadnej relacji z Gwen?
Dean Winchester: Człowieku tak bardzo w życie nie potrafisz
Dean Winchester: Nie ma szans, że przekonasz Gwen
Dean Winchester: Ni chuja szans
Przypadek Winchester: DEAN!
Dean Winchester: ...
Dean Winchester: Ni przyrodzenia szans
Charlie Bradbury: Przypadku Winchesterze myślę, że Kevin zna takie brzydkie słowa
Charlie Bradbury: Bo dzieci z podstawówki mają gorsze słownictwo niż Dean
Kevin Tran: True
Kevin Tran: Znaczy...
Kevin Tran: <kaszel>
Dean Winchester: To tak nie działa, Kev
Dean Winchester: Ale przyznam temu rację
Kevin Tran: To mam jakieś szanse na odzyskanie laptopa? ;_;
Dean Winchester: Licząc twoje szanse w skali od 1 do 10?
Kevin Tran: Tak?
Charlie Bradbury: 2
Dean Winchester: 2
Przypadek Winchester: 2
Kevin Tran: ;_____;
Kevin Tran: Pocieszające
Charlie Bradbury: Znaczy możemy zrobić tak, że pozwalasz mi grać w każdą gierkę o każdej godzinie
Charlie Bradbury: Bo po co mam marnować pieniądze na nowy laptop, skoro Ty masz genialny
Kevin Tran: Nie mogliśmy od razu do tego przejść?
Charlie Bradbury: Nope
Charlie Bradbury: Gwen musi się na to zgodzić
Kevin Tran: Władza absolutna panuje w tym bunkrze!
Dean Winchester: To kiedy idziesz wybłagać Gwendoline?
Charlie Bradbury: Pierwszy raz jestem świadkiem jak ktokolwiek napisał lub mówił o niej Gwendoline
Przypadek Winchester: Bo to tylko w nagłych przypadkach jest używane
Przypadek Winchester: Jak alarm przeciw pożarowy
Dean Winchester: Teraz drzemie na kanapie, więc najlepiej jak zrobisz jej kawę
Kevin Tran: Okej
Przypadek Winchester: Źle rozumiesz słowo kawa, Kev
Przypadek Winchester: To jest "kawunia"
Charlie Bradbury: "Ta" kawunia
Dean Winchester: Kremowa kawunia z mlekiem
Charlie Bradbury: Posypana odrobiną cynamonu
Dean Winchester: I na to starta czekolada
Dean Winchester: Tak z cały rządek czekolady zetrzyj
Kevin Tran: Nie wiedziałem, że to takie luksusy
Dean Winchester: Bo jak pisałem już wcześniej
Dean Winchester: Nie umiesz w życie
Dean Winchester: Jak Crowley i Lucyfer się jej słuchają to pomyśl jaką ma władzę
Przypadek Winchester: No i Bóg się jej boi, więc skala jest wysoka
Kevin Tran: No to zrobię jak mi radzicie
Przypadek Winchester: Oby nie parzyła w wargi
Dean Winchester: Ma być w sam raz, capiche?
Kevin Tran: Powiedzmy...
Kevin Tran opuścił konwersację.
Dean Winchester: Wiesz, że jeśli mu się uda, będziesz musiała częściowo oddać mu laptop?
Charlie Bradbury: Jestem pokojowym człowiekiem, ale jednak Gwen rozwija we mnie żyłkę do szantażu
Charlie Bradbury: Idę zagrać w Wiedźmina
Charlie Bradbury opuściła konwersację.
Przypadek Winchester: Skoro wyszli, to mam do Ciebie pytanie
Dean Winchester: Oho, będzie się działo
Przypadek Winchester: Serio jestem przypadkiem? ;_;
Dean Winchester: No nie wierzę XD
Dean Winchester: I tak jesteś moim bracikiem
Dean Winchester: Ale skończmy temat, bo jest to trochę pedalskie
Przypadek Winchester: Pójdę i kupię ci placek
Przypadek Winchester opuścił konwersację.
Dean Winchester: OMC, nie sądziłem, że to się tak skończy XD
Dean Winchester usunął konwersację.
🍻🍔🍻
Jeszcze dzisiaj będzie kilka niespodzianek, bo 230 obserwujących na to zasługuje!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top