przestaliśmy się nawet widywać na korytarzu.

nasze rozkłady nawet w najmniejszym stopniu się ze sobą nie pokrywały.

ludzie tego nie wyłapali, a komentarze w internecie zaczęły powoli znikać bez śladu. jedyne, co mi po nich pozostało, to grubsza skóra.

kiedy inne sprawy stały się dla mnie ważniejsze niż nieistniejący skandal, pojawiłeś się w naszym dormie.

z powagą wymalowaną na twarzy i czapce zakrywającej oczy wyglądałeś zupełnie inaczej. czułam się jeszcze bardziej nieswojo, kiedy chciałeś ze mną porozmawiać na osobności.

nigdy o to nie prosiłeś.

zgodziłam się.

✖️

wiecie, jak cieżko znaleźć gif, gdzie Jackson wyglada poważnie?