5#John Murphy.
Jakiś czas temu Murphy wrócił do obozu. Każdy wiedział że nie na długo, ale ty wierzyłaś że zostanie z tobą. Odkąd John wrócił byłaś szczęśliwa. Aż pewnego wieczoru siedziałaś przy ognisku nie wiedząc że on znowu chce odejść. Bellamy zobaczył go idącego w stronę bramy. Pobiegł za nim.
'Znowu chcesz odejść?'
'Nie twoja sprawa.'
'Nie widzisz że teraz jest szczęśliwa? Znowu chcesz to zepsuć?'
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top