To dla mnie wielki zaszczyt że tyle osób zobaczyło lub zgwiazdkowało mój artbook. Nie spodziewałam się takiej ilości wyświetleń.

Pewnie wiecie czemu odeszłam. Nie jest to powód artblocka, hejtu, smutku, problemów rodzinnych czy barku zainteresowania.

Chodzi mi o upadanie tego portalu i ostrą dyskryminacje młodych artystów. 

Cały wattpad ten polski no może nie cały ale znaczna jego części zajmuje się arbookami, książkami RP, głupimi dramami czy też komiksami i fanficion że np. Czarny kot się we mnie zakochał.  Ta geneza tego no portalu społecznościowego zanika... Prawie już znikła. Ja też w sumie na tym się wybiłam ...  Może dlatego że publikacja obrazka przyniesie mniejszy poziom niezadowolenia? Muszę przyznać  bardzo boję się krytyki oczywiście tej nie konstruktywnej.

Co do drugiej części wyjaśnie doś prosto. Uwielbiam przeglądać artbooki innych osób, najczęściej dla inspiracji. Jak bardzo mnie serduszko boli jak bardzo utalentowane osoby które wyróżniają się od szablonu są najmniej doceniane. A jak wygląda taki szablon? Styl chibi/kreskówkowy, emo i non stop to samo nie widać na pracach żadnego rozwinięcia. No cóż sama prawda.

Ja mam swoje pasje, marzenia które nie kończą się na pustej postaci, zwykłym obrazku.