24
-Jiminnie-szepnął Jungkook wtulając się w moje ramie-A co jeśli nas znajdzie i ci coś zrobi?
-Hej, kochanie jesteśmy na Karaibach, więc nie ma szans, żeby nas znalazł-przytuliłem go mocno-Obiecuje ci, że nigdy ci nic nie zrobi i będziemy bezpieczni
-A dlaczego Karaiby?-spojrzał na mnie uśmiechając się szeroko-Jest tu na prawdę ślicznie
-Karaiby, dlatego że jest tu ślicznie-zaśmiałem się cicho-I cieplutko-pociągnąłem chłopaka do wypożyczonego auta i otworzyłem mu drzwi od strony pasażera, po czym młodszy od razu wsiadł a ja na miejscu kierowcy, odpaliłem silnik i ruszyłem do naszego apartamentu. Jedyne co mnie martwi to to, że ten psychol może nas znaleźć i zrobi coś mojemu małemu króliczkowi. Dlaczego ten dzieciak przyciąga tylko złe rzeczy na siebie? Nie dość, że prawie wpadł niedawno pod samochód, później prawie spadł z mostu i jeszcze ten psychol! Ten dzieciak ma życiowego pecha. Westchnąłem cichutko i spojrzałem na niego, wiem na pewno że nigdy bym go nie zostawił, mój mały aniołek. Dlaczego on nawet jak śpi wygląda tak bardzo uroczo, chyba się rozpływam. Po dojechaniu do naszego miejsca noclegu, które okazało się być ogromne. Uśmiechnąłem się pod nosem zagarniając nasze torby i chłopaka na ręce, po czym poszedłem do środka i zacząłem się rozglądać.
-Idealnie-szepnąłem sam do siebie, kładąc młodszego delikatnie na kanapie. Poszedłem do naszej sypialni, wchodząc po wysokich dębowych schodach. Wszedłem do środka i od razu zacząłem rozpakowywać nasze rzeczy-A co jakby tu tak zamieszkać?-szeptałem sam do siebie rozglądając się i wchodząc na balkon. Uśmiechnąłem się pod nosem patrząc na widok morza, oparłem głowę na rękach i przymknąłem oczy wdychając świeże powietrze. Po chwili poczułem ręce oplatające mnie w talii i głowę mojego ukochanego na moim ramieniu. Uśmiechnąłem się pod nosem całując go czule w czoło.
-Jest to przepięknie-wyszeptał bardziej wtulając się w moje plecy-Kocham cię
-Ja ciebie też Jungkookie-objąłem go w pasie przyciągając bliżej siebie
***************************************
Dzisiaj może pojawi się jeszcze jeden tak
Wgl szukam znajomych xDDDD także ten
W kom podawajcie swoje nazwy na snapie
Czy nawet konta na fb czy cokolwiek
MIŁEGO DNIA!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top