꧁063꧂

Wong: Stark, chyba zgubiłeś syna, bo znalazłem go jak się kręcił po sanktuarium.

Tony: Daj spokój, to nie dziecko. Za co mam zapłacić tym razem?

Wong: Stłukł wazy Stephena.

Stephen: cO zROBIŁ?

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top