50.
*Hawke budzi niebieskie światło za oknem*
Hawke: Co do cholery! *Wychodzi z łóżka, otwiera okno na zewnątrz i patrzy w dół*
Hawke: Ej!
Fenris&Anders: Hawke!?
Hawke: Co wy robicie!
Anders: On zaczął!
Hawke: Nie obchodzi mnie który! Ma być spokój!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top