forty-eight | jeongguk
Siedziałem na łóżku Yoongiego hyunga i pilnie obserwowałem, jak dokonuje kilku ostatnich poprawek w nagranym przez nas utworze. Wyglądał tak męsko, a jednocześnie spokojnie, kiedy ze słuchawkami na uszach i okularami na nosie pilnie pracował nad tym, co kocha. To było zarazem odprężające dla umysłu i miłe dla oka.
Ja natomiast miałem za zadanie sprawdzić testy, które starszy zrobił swoim studentom w tym tygodniu. To nie tak, by on mi kazał to za niego robić. Sam mu zabrałem te papiery, każąc usiąść przy komputerze i zająć się nagraną piosenką. Przecież sprawdzanie odpowiedzi a-b-c-d nie wymagało ode mnie znajomości matematyki. Zwłaszcza na takim poziomie, z którego ogarniałem tyle, że wszędzie zamiast liczb są literki. Popierdolone...
- Dodałem - powiedział w końcu hyung, a ja uświadomiłem sobie, że przez to zapatrzenie, zapomniałem o zadaniu, którego się podjąłem i miałem jeszcze kilka prac do sprawdzenia.
- A ja... Prawie skończyłem... - zapewniłem, szybko wracając do testu.
Yoongi hyung podniósł się z miejsca i podszedł bliżej mnie, zaraz robiąc sobie przy mnie miejsce.
- Dokończymy to razem. I może... Chciałbyś gdzieś wyjść? - zaproponował, a moje oczy natychmiast skierowały się na niego.
- Zapraszasz mnie na randkę, hyung?
- Tak jakby... Znaczy... Tak, w sumie zapraszam cię na randkę - powiedział w końcu, trochę nieśmiało dotykając dłonią mojego policzka.
Nasza relacja naprawdę była dziwna. Mężczyzna zdawał się nie czuć komfortowo ze mną, co z jedne strony mnie smuciło. Z drugiej, miałem go dla siebie, więc moje serce tego jak najbardziej pragnęło.
- A dokąd pójdziemy?
- Może do kina? Albo po prostu się przejść?
- A może zamówimy jedzenie i obejrzymy coś na internecie? Chciałbym... Spędzić z hyungiem czas bez otaczających nas obcych ludzi - przyznałem cicho, uciekając od niego wzrokiem.
To nie tak, że składając taką propozycję, liczyłem na coś więcej. Po prostu bałem się, że o ile teraz jest niezręcznie, tak wśród ludzi będziemy dla siebie wręcz obcy. Chciałem, aby się do mnie przyzwyczaił. Poza tym... trochę liczyłem, że pozwoli mi zostać u siebie na noc...
- No dobrze. W takim razie zamówmy coś, dokończmy testy i zaczynamy naszą randkę w domu - podsumował starszy, biorąc się do pracy.
Przez cały czas słyszałem, jak na komputer przychodzą kolejne powiadomienia. Odkąd hyung wrzucił nagranie z piosenką śpiewaną przez Jimina, jego strona przeżyła jakieś drugie narodzenie. Wszyscy zainteresowali się jego twórczością, odkrywając w nim całkiem utalentowanego rapera, kompozytora i producenta, co na pewno było sukcesem. Starszy jednak nie zachwycał się tym. Spytałem go o to, a wtedy przyznał, że nie czuje się z tego powodu szczęśliwy, bo nie widzi tego, iż doceniono jego samego, lecz mojego przyjaciela, o którego ciągle się dopytywano i proszono o kolejne nagrania z nim. Ale nadal chciał zajmować się swoim hobby, choć rozważał zamknięcie tej strony i przeniesienie się na nowy adres, zaczynając znów od zera. Chyba dzięki mnie tego nie zrobił, bo pogadaliśmy o tym i wyjaśniłem mu mój punkt widzenia, że Jimin stanowił tylko mały fragment całości, który pozwolił przyciągnąć słuchaczy. Dlatego powinien się cieszyć z tej uwagi ludzi, bo to dowodzi jego geniuszowi.
Dokończenie sprawdzania testów szło wolno, ale poprawiając trochę nasze humory, bo w pewnym momencie zacząłem narzekać, że nie rozumiem nic z tego, co mam na tych kartkach i hyung postanowił podjąć się próby wyjaśnienia mi tego. Poddał się jednak w momencie, gdy zapytałem go, dlaczego nie mogę poskracać literek ze słów znad kreski ułamkowej z tymi pod nią.
Nasze jedzenie przyjechało akurat w momencie, gdy zdecydowaliśmy się obejrzeć Circle z 2015 roku, więc siedząc na łóżku hyunga objadaliśmy się makaronem, skupieni na fabule, komentując to, co nas uderzało. W końcu jednak film dobiegł końca, a ja zebrałem się na odwagę, by zapytać Yoongiego, czy mogę u niego zostać na noc. Tym oto sposobem pierwszy raz mogłem spędzić z nim noc, czując, jak jego ręka obejmuje moje ciało, a on sam wtula się w moje plecy. Przez chwilę nawet uwierzyłem, że naprawdę odwzajemnia moje uczucia, ale to było tylko senne marzenie.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top