Prolog

Właśnie kończyłam szykować się do wyjazdu na wakacje na działkę, jednak usiadłam jeszcze na chwilę na łóżku, aby napić się uprzednio zrobionej kawy.

Szybkim ruchem odblokowałam swój telefon i sprawdziłam wiadomości od przyjaciół. Nie było ich dużo, gdyż w zasadzie z każdym się już pożegnałam. Czemu pożegnałam? No cóż, nie mam tam, ani żadnych znajomych, ani zbytnio dostępu Internetu. Śmieszne nie? W dwudziestym pierwszym wieku nie mieć Internetu, ale nie ma co się dziwić, bo to totalne odludzie. Kiedy byłam młodsza nie mogłam tam wytrzymać, jednak teraz to miejsce stało sie dla mnie oazą spokoju. Przejrzałam ostatnie kilka postów na Facebooku, szczegolnie zwracając uwagę na to co wstawili członkowie ekipy Terefere oraz kilku innych Youtuberów, których uwielbiam.

- Natalka! Jedziemy! - zawołała mama z sąsiedniego pokoju. Wrzuciłam do czarnej walizki kilka ostatnich, pozostałych na wierzchu rzeczy oraz wzięłam telefon i słuchawki do bagażu podręcznego.

Pośpiesznie opuściłam pomieszczenie i po chwili znalazłam się w szarym samochodzie. Włączyłam przypadkową piosenkę i delikatnie przymknęłam oczy. Uwielbiałam jeździć samochodem słuchając muzyki, to takie... przyjemne, relaksujące.

Nim się obejrzałam byliśmy na miejscu. Wzięłam swoje torby, a rodzice zajęli się resztą rzeczy. Pogoda była dzisiaj dość słoneczna, jednak nie spełniała do końca moich oczekiwań co do wakacyjnej temperatury.

Gdy dotarłam do swojego pokoju zaczęłam rozpakować ubrania, książki i inne rzeczy, które przywiozłam, śpiewając na cały dom. To jedna z moich największych pasji. Odkąd tylko pamiętam lubiłam bawić się swoim głosem i ostatnio dość mocno go ćwiczę.

Skończyłam po około dwóch godzinach, a że była już 21.30 postanowiłam się umyć i położyć spać nieco wcześniej niż zwykle. Jak postanowiłam tak też zrobiłam, około 22.00 leżałam w łóżku i czytałam ostatnie strony książki, którą dostałam na szesnaste urodziny. Kiedy skończyłam momentalnie zgasiłam światło i niezwykle szybko jak na mnie zasnęłam.

Author's Note

Hej mordki 💕 To już 2 opowiadanie
jakie publikuję i mega sie z tego cieszę ^^ Mam nadzieję, że przyjmijcie je tak dobrze jak poprzednie :3
Wiem, że prolog jest krótki, ale spokojnie, rozdziały będą dłuższe :)
Dzięki za przeczytanie i przepraszam za błędy 💖
Mam nadzieję, że zostaniecie tu dłużej! ❤
I bardzo, bardzo dziękuję FirebreatherCat za zrobienie mi okładki :*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top