nazywam się levi i jestem furry
mój kolega eren tego nie akceptuje, on jest ghotem i nosi naszyjniki z krzyżami i torbe z monster high
moi rodzice wyrzucili mnie z domu jak im wyznałem że jestem futrzakiem
wziąłem swój fursut poszlem pod most klepać biede
w dzień zakładałem fursut i zbierałem pieniadze
w nocy spałem w fursucie bo zimno było bez
czułem że zrosłem się z fursuitem na dobre
pewnego dnia jadłem kanapke pod żabka gdy młody kasjer wyszedł z fajka zajarać
przystojny blondas farbowany farbka na malfoja
nagle patrze a on ma przypinke furry and proud
podchodzę do niego i rzucam
- panie pan fury jest
i on zakłada swój fursut a ja wale nie powiem co

rok później
jesteśmy z Erwinem razem i mamy wspólna kuwetę
właśnie mam tam srake w fursucie
ps Erwin ma fursut rodwajlera