Boję się
Boję się, że pewnego dnia znów obudzę się na zimnej podłodze,
Z tępym bólem w skopanej nodze
Boję się, że wrócę na ulicę i wszystko zniszczeje,
Wsystkie me na spokój nadzieje
Boję się, że twe spojrzenie to tylko snów ułuda,
A wszystkie nasze dni to marzenia i cuda
Boję się, że nie będzie cię rankiem koło mego ciała,
A siostra z mych snów będzie się śmiała
Boję się, że wszystko, co ludzie dla mnie zrobili,
To tylko głupi film, magia marzeń i chwili
Boję się, że nigdy cię nie tak naprawdę nie spotkałem,
A jedynie pustym dzieckiem z ulicy zostałem
Boję się jutra, jutra bez ciebie,
Że nie pomożesz mi w potrzebie
Boję się... budzę się z rana, strach jednak umyka
Nad naszymi głowami zegar tyka
Nie boję się, całuję cię w usta,
Nad głową zegar bije, jes godzina szósta.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top