#2

W środku nocy dzieją się najdziwniejsze rzeczy ,jak np.wypadki samochodowe ,hazard ,nowe życie tworzone przez dwoje obcych i schlany w trzy dupy ludzi.
Taki zwykły opis pięknej cichej nocy ;)
Jednak w tutaj jest coś innego .

Perspektywa Torma :

Obudzić się w środku  nocy z krzykiem ...okej tak bywa .Z powodu choroby ..spoko ,przez zwykle zlanie się w spodnie ...no dobra (Przez mokry sen i potrzebą ulżenia sobie ?) Większość dzieci tak ma (dzieci XD)

Jednak ja jestem jedyny w swoim rodzaju i mnie budzi okropne napierdalanie brzucha.Przez całe moje ciało przechodzi ogromna dawka bólu.Oddech mam nie równy a pot na czole zaczyna mi spływać  do oczu.Nie potrafię krzyczeć czy wołać o pomoc jestem po prostu skazany na cierpienie w moim własnym łóżku.Wrażenie łamanych żeber z paląca do czerwoności skórą mi ani trochę nie pomaga.

Zwijam się w jedną wielką kulkę na łóżku . chowając głowę w kolanach.Przez mój kark przechodzą dreszcze a przed oczami robią mi się małe czarne kropki łączące się w jeden obraz.Z całych sił walczę o każdy oddech.Ból rozchodzi się po całym moim ciele.dochodzi do każdego kawałka mojego ciała,oczywiście nie omijając głowy ,bo przecież migrena jest podstawą złego samopoczucia !!!.
Nie wiem ile to już trwa nie wiem kiedy to się skończy.Jedynie co mi pozostało to uczucie zamykanych powiek z cichym jękiem tortur.

Kiedy w końcu udało mi się zasnąć (Raczej zemdleć z bólu) .

Po woli otworzyłem oczy.Promyki słońca wtargnęły do mojego pokoju przez odsłonięte okno.
Wstałem z łóżka rozciągając się .
W skierowałem się w stronę łazienki .
Wszedłem do środka .Idę do umywalki , przepłukuje twarz ,patrzę na lustro i .

-AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!-

CO TO KURWA JEST !!!!!!!!!

Po bokach mojej twarzy wyrosło fioletowe futerko a moje zęby stały się ostrzejsze.Końcówki moich włosów również mają ten kolor (Wyobraziłam go sobie jako kotka =^.^=)

Spojrzałem na moje ręce na których też pojawił się nie chciany kolor.No dodatek moje paznokcie się wydłużyły (Teraz Medd może mi je w końcu pomalować XD)

Nie wiele myśląc zabrałem pierwszą lepszą golarkę.Oczywiście nie wiedziałem jak to się obsługuje. Po przybliżeniu ostrza do mojej twarzy usłyszałem pukanie do drzwi, przestraszony wykonałem szybki ruch ręką przez co mi umknęła i piękna otwarta rana została mi na policzku.

-Kuźwa-przekląłem pod nosem.  
-Torm co się tam dzieje ???-Tom szarpał za klamkę .Na szczęście drzwi są zamknięte.
-Torm ŻYJESZ TAM !!!PO RAZ PIERWSZY CI STANĄ ??? TO NATURA..ała!!!-nie dosłyszałem co mówił Tord bo prawdopodobnie Tom go jebną... :/
-NIE !!!Nic wszystko dobrze ,zobaczyłem pająka
-Ty pizda jesteś że się pa..AAA PRZESTAŃ!!
-Przestań to ty gadać takie głupoty !! Do kuchni i to już -Usłyszałem kroki odchodzące od drzwi .
-Torm na pewno wszystko dobrze ?
-Tak  na pewno..-Przyłożyłem jeszcze raz ostrze do policzka przez co nie miałem już futra ...ale za to większość mojej twarzy była w krwi . Mogłem jednak wraz w życiu posłuchać mojego ojca kiedy uczył mnie golenia sobie mordy(Jeżeli w ogóle ogarniałem co się dzieje)

~~~Flaaaaaashbaaaaack~~~~
*Tord stoi przy umywalce *

-Torm pamiętaj nakładasz trochę piany i nakładasz na całą mordę .Potem tniesz pod włos.Zrozumiano ?-Odwraca się do syna który leży w koszyku na pralce.

* W tej samej chwili Tom wchodzi do łazienki *

-CO TY KURWA JESTEŚ NIENORMALNY ???!!!NIEMOWLAKOWI POKAZYWAĆ JAK SIĘ GOLIĆ !!!!-

*Zabiera koszyk z dzieckiem zamykając drzwi *

-JESZCZE BĘDZIESZ MI WDZIĘCZNY ZA WCZESNĄ EDUKACJE DO ŻYCIA !!!JAK NIE ZOSTANIE MŁODYM OJCEM !!! JUTRO POKAZUJEMY JAK SIĘ UŻYWA KONDOMÓW (Będzie prezentacja)

-No mówiłem ,że pojebany ale kto chciał mnie słuchać -Mamrotał Tom do dziecka -Ale ty nie będziesz głupi^^ Prawda ?-Pyta synka mimo tego iż prawdopodobnie nie ma bladego pojęcia co się do niego gada .

( to jest właśnie super w niemowlakach .Można powiedzieć wszystko a one w huj nic nie zrozumieją 

-A kto jest adoptowany ?Wiesz ,że tak naprawdę elfy nie budują zabawek.Chleb za niedługo będzie kosztował 10 zł .Mam na prawej stopie 3 palce.Tak naprawdę chcieliśmy cię wyskrobać . -A ten dzieciak będzie się śmiał bo uzna to za piosenkę ...)

~~Koniec Flaaaaashbaaaaaaku~~~

Jeszcze raz spojrzałem na swoje odbicie w lustrze.Twarz jest w małych ranach a włosy wyglądają jak po zabawie z bibułą.

Wyszedłem z łazienki kierując się do mojego pokoju.zabrałem telefon i ZACZĄŁEM SKARŻYĆ SIĘ MEDDOWI .

Tormi<3: MEDD SZYBKO TO PILNE !!!

Ciul nie  odpisuje .

Tormi<3 : CHŁOPIE JAK ZARAZ NIE ODPISZESZ TO WYPIJĘ PŁYN DO NACZYŃ.

Ciul dalej nic.

Tormi<3:Zgwałcę puchaty dywan !!

Tormi<3 :Wykastruję poziomki w sadzie!!
 

Dalej nic ...WIĘKSZA ARTYLERIA 

Tormi<3:Przebije kondomy moich starych!!

Tormi<3: zjem kolorowy proszek i zacznę srać slimami !!!

Tormi<3 : Ubiorę się w strój króliczka i będę  tak chodził po mieście !!

Medduś: GDZIE ??? OwO

Tormi<3 :Teraz to odpisujesz ???!!!

Medduś : ...... No w łazience byłem

Medduś : I jak zobaczyłem tą wiadomość to taki piękny uśmiech wkradł mi się na mordę przez  to ,że wyobraziłem sobie ciebie w tym stroju ^^

Tormi<3 : Dobra olać to .MUSISZ JAK NAJSZYBCIEJ TU PRZYJECHAĆ!!

Medduś : Po co

Tormi<3: Ponieważ mam ciasteczka w piekarniku i ktoś musi je zjeść.

Medduś : Naprawdę !!!

Przybyłem sobie takiego pięknego facepalma .

Tormi<3:Nie widzisz tej kropki nienawiści na końcu :/

Medduś :  ;(

Tormi<3 : No widzisz świat bywa okrutny ,ale wracając ... CHODŹ DO MNIE NATYCHMIAST !!!

Medduś : Spokojnie już jadę.Będę za 30 minut XD

Tormi <3: twoje sprawie jest kurwa bezcenne

Więc ten geniusz będzie tu za jebane pół godziny no super .
(Wyczujcie ten sarkazm)

Mhyyy co mogę porobić sam w pokoju ?

(No jest pewna myśl )

Przykryłem się cały kołdrą.Z smutną miną czekałem na kuzyna ,który musi jak najszybciej tu przyjechać.

Perspektywa Medda :

Leżenie i gapienie się w sufit nie jest fajne .Chociaż dzięki temu można trochę pomyśleć.TYLKO O CZYM !!
Mhhyyy o słodyczach ,życiu ,przyszłości (o jednym takim ładnym chłopaku)

Po moim wewnętrznym monologu ,usłyszałem dźwięk nowej wiadomości .A raczej wybuch nowych wiadomości.Sięgam po to dziadostwo zanim wybuchnie.O Tormuś napisał !!!

Dobra ograj nic wielkiego .Przeczytałem pierwszą wiadomość ,której aktualnie nie zrozumiałem z kolejnymi było coraz gorzej ,kiedy chciałem już zatrzymać tą ,,karuzele śmiechu" dostałem ostatnią wiadomość :

  Tormi<3 : Ubiorę się w strój króliczka i będę tak chodził po mieście !!  
(Jak bym teraz coś pił to prawdopodobnie bym to wypluł )

Na tą wiadomość na moich policzkach pojawiły się rumieńce .Wyobraziłem go sobie w króliczych uszach,bez koszulki w samych spodnich i do tego ....Mhhyyyy >w< BOZIU 

Szybko zacząłem odpisywać :

  Medduś: GDZIE ??? OwO  

Patrzę na ekran  w całym skupieniu , po chwili jednak skumałem co napisałem.
O BOŻE NIE WIERZE W SWOJĄ GŁUPOTĘ ,,GDZIE " GDZIE ???!! Wszytko można było napisać wszyściutko nie ja napisałem ,,GDZIE"bo przecież to zwykła odpowiedź.

Telefon znowu zabrzęczał :

  Tormi<3 :Teraz to odpisujesz ???!!!  

Fiuuu zignorował to .Szynko napisałem ,że gdzieś tam byłem i nie widziałem wcześniejszych wiadomości .

Medduś : ...... No w łazience byłem

Medduś : I jak zobaczyłem tą wiadomość to taki piękny uśmiech wkradł mi się na mordę przez to ,że wyobraziłem sobie ciebie w tym stroju ^^

O JA WALĘ ZNOWU !!! Nie napisałem tego nie nie nie .Patrzę  na ekran ,SZIT NAPISAŁEM 

  Tormi<3 : Dobra olać to .MUSISZ JAK NAJSZYBCIEJ TU PRZYJECHAĆ!!  

Dzięki ci Boże ,że jednak nade mną czuwasz.Popisałem z nim chwilę jednocześnie informując go ,że będę za pół godziny.Nie wiem co się stało i czemu chce z rana się ze mną widzieć ale lepiej to dla mnie :*

Przebrałem się w jakieś ciuchy i pobiegłem na dół do kuchni.Tata 1 siedział w salonie a drugi w kuchni robiąc śniadanie.

-Dzień dobry -Powiedziałem siadając przy stole.

-Cześć synku ,trzymaj śniadanko =^.^=
-Dzięki tato -Zacząłem jeść  ,w tym samym czasie do kuchni wszedł Matt.
-Witam moja rodzinkę ! Jakie dzisiaj są plany ?-

-Moglibyście podwieźć mnie do Wujków ?-

-Ty więcej spędzasz czasu u nich niż w własnym domu -

-Ale po prostu lubię tam spędzać czas i tyle -
-No dobrze ,w sumie pojedziemy z tobą ,dawno nie byliśmy u nich tak wszyscy razem -
-Super ,macie 10 minut .
-ILE !!!!-Matt wybiegł z kuchni wprost do łazienki .Edd tylko pomachał głową z desperacją.
(Kiedyś ciebie też tak pokocha jak samego siebie.W przyszłości ,dalekiej przyszłości )
Zjadłem śniadanie i znowu wróciłem do pokoju ,zabierając najważniejsze rzeczy telefon,słuchawki ,bluzę itp .
-Medd jedziemy !!!-Usłyszałem wołanie z dołu.

-Idę !!!-
Wyszedłem z domu kierując się do auta.Edd kierował,Matt przeglądał się w lusterku a ja zakładając słuchawki zatopiłem się w swoim własnym świecie ,do  którego ma dostęp tylko jeden człowiek z miłością do truskawek i harpunów.



Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top