No to ja miałam dziś sen od kilku miesięcy. No i zaraz go opisze. Postanowiłam go opisać bo jest z Billem. No to proszę (akcja dzieje się nad urwiskiem w nocy):

- B-bill co t-ty robisz?

- Ja? Szczelinę dzięki której moi koledzy przejdą do tego wymiaru.Bo przy tobie moja moc jest większa.

- Miałeś tego nie robić Bill!

- Kochana gwiazdeczko ja nie dotrzymuje słowa.

Zaczęłam się cofać. Ale moja stopa natrafiła na pustkę.  Było za późno. Spadłam i trzymałam się ostatkami sił. Bo wiecie Adrenalina minęła a przyszedł strach.

- BILL! - wydarłam się widziałam jak się waha.Kiedy miałam spadać złapał mnie, przyciągnął do siebie i przytulił (bo zmienił się w ludzką postać). Następnie obudziłam się w jakimś pokoju.

-B-bill?

- Spokojnie gwiazdeczko masz gorączkę. musisz odpoczywać.

I na tym skończył mi się sen. Normalnie polecam. Może to po maratonie 2 sezonu gravity falls?