×23×
*SoRaa*
Z trudem otworzyłam oczy. Przed oczami widziałam wcześniejsze zdarzenie. Prawie się utopiłam. Nade mną pochylał się Jin i Suga. Kiedy zauważyli, że się obudziłam, przytulili mnie. Mocno mnie przytulili. Chciałam ich teraz odepchnąć, ale nie miałam siły.
- P..uść..cie...mni...e..
Ledwo wykrztusiłam te słowa, zaraz przybiegła reszta. I też mnie przytuliła, ale chyba się zorientowali, że za mocno to robią i mnie puścili. Po chwili znów zrobiło mi się ciemno przed oczami.
*RapMon*
Bardzo się wystraszyłem. Myślałem, że się już nie ocknie. Wszyscy ją przytulaliśmy. W pewnym momencie zemdlała. Nie wiedzieliśmy co mamy robić, więc pojechaliśmy z So do szpitala. Oczywiście była na rękach Jin'a. Specjalnie to zrobiłem. Widzę jak on na nią patrzy. Z resztą, pasują do siebie. Muszę ich jakoś do siebie zbliżyć. I teraz będzie do tego idealna okazja.
*Jin*
NamJoon powiedział mi żebym wziął So na ręce. Zrobiłem to. I znowu poczułem to łaskotanie w brzuchu. Chyba się zakochałem. I jak ja jej to powiem?! A może wcale jej o tym nie powiem? To chyba będzie najlepsze rozwiązanie..
- Jin, chodź. Dojechaliśmy!
- Już, już..
Poszliśmy na jakąś salę. Nikogo innego w niej nie było. Położyłem So na łóżku i przybity wyszedłem z sali. Udałem się na dwór. Usiadłem na jednej z ławek i schowałem twarz w ręce.
Co ja mam robić?! Dlaczego musiałem się zakochać akurat w tej dziewczynie?! Ona mnie nienawidzi.
- Yah! Jin, czemu wyszedłeś?
- Ah, nieważne...
Podniosłem twarz i spojrzałem na NamJoon'a.
- To przez So, prawda?
-...
- Widziałem jak na nią patrzysz..
- Kiedy? Jak?
Posłał mi uśmiech.
- Ja wiem, że ona za nami nie przepada, ale zrobię wszystko, żeby was zbliżyć!
- Nie, nic nie rób. Po prostu zapomnę...
Podszedł do mnie szybkim krokiem.
- Żartujesz?! Nie możesz tego tak zostawić!
- A jednak mogę, NamJoon..
Wziął moją rękę i zaczął mnie ciągnąć na salę gdzie leży So. Z jednej strony chciałem tam iść, a z drugiej nie. To wszystko jest takie trudne!!
Proszę bardzo!!! Rozdział szybciej, specjalnie dla NoonaWhiteAngel!! Nie mogła się doczekać.. Ale dzięki kochana, że mnie zmotywowałaś! Do next ^^ Posłuchajcie sobie muzyki w mediach! Jedna z moich ulubionych piosenek ;33
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top