Todo

Po tym jak Todo ukradł mnie jak sangwoo buma (w sesie nawet nie miałam wyboru) i ja modliłam się by kurapika i leorio mnie ratowali... Pan todoroki aka teściowa (pomimo że to coś powiedziało że jest moja żoną, ekhem sangwoo zabierz mnie plz) to ten... Szliśmy i zobaczył swój gejowski ship... O bosz... Chciał się wydrzeć... I wydarl sie tak że każdy pewnie pomyślał że napadli go, aż mi wstyd było xD no.. I tak sobie tam szliśmy, ten chuj dał mi zupę pomidorową... Była nie dobra, zbyt pomidorowa... (będzie przypał jeśli to przeczyta... Jeśli to todo czytasz musisz napisać komentarz)

Później do empika... Nie powinnam być na dostawach... 100 zł bym wydała xD ale wydałam 48,90 i se kupiłam ciekawa książkę... Sami się domyślcie ~ no i "Im. Kapłan" idk czm, jakoś tak. Chyba dlatego że strasznie mi się nudziło czytać dangarope sto tysięczny raz i dalej nie pamiętając osób.

Jprdl. Rozpisałam się, wybaczcie! XDD

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top