Kl
Typo ruchał ławkę, drugi się schował pod ławka, macali się tam ekhem powiedział jeden ze ugryzł Typa w dupe, ogl widziałam jak macają się po dupach.
Ogl. Typiare też coś zabrali i syziucil przez okno do ekhem( idk jak to się nazywa i pamiętam tylko jak mówiła kol) dziedzińca czy coś.
Nom... Chyba nic?
Pozdro dla moich klasowych czytelników.
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top