42.japonski
Mama : naucz tatę przeklinać po jakonsku.
Ja : no.. Okej..
Ojciec : to jak jest po japońsku.........
Ja: mows kso i tyle
Mama : a co to znaczy? "Kurwa"?
Ja : tak.
Mama :ughh miało byc co innego niz kurwa ale dobra.
Ojciec : tak i będę na *praca* mówiłam KSO KSO KSOS KSOSOSKSOS JSOSNS SISIII SISISNCIICI KUUUSSSSOAAAA
Ja: *wtf*
Mama : å inne?
Ja: już idę po telefon i wam mówię...
Mama: aha! To ty masz przekleństwa po japońsku ciągle!
Ojciec : no pewnie.
Mama : no bo wiesz! Zaczynasz uczyć się języka i odrazu od przekleństw
Ja : byłam ciekawa...
Myśli : chciałam przeklinać i żebyście nie wiedzieli więc nauczę się po chińsku teraz! Ale shine zostanie przy mnieee... I yare..nie powiem wam
~i tak chwilkę zaczęłam po japońsku uczyć przekleństw ~
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top