Harry pov.

Odkąd zobaczyłem odmienioną Natashe nie moge uwierzyć że to ona. Serio!!! Ale jedno wiem Niall znowu odszył ale nie całkiem. Jestemy przyjaciółmi i wiem jak cierpiał gdy młoda uciekła. Przejrzałem w tedy na oczy krzywdziliśmy ją bardzo. W sumie cieszę się że wróciła ale nie rozumiem dlaczego, gdyby stęskniła się za Niallem to by zadzwoniła. Moje co się stało dlatego przyjechała. Nie będę o tym teraz myślał najważniejsze jest to by nam wszystkim wybaczyła. Moje rozmyślenia przerywa pukanie do drzwi.

- Proszę -  mówie

- Hej - mówi młoda. A ja jestem zaskoczony nie myślałem że do mnie przyjdzie

- um.. Hej. Co tam? - pytam się i szybko dochodzę do wniosku że musze ją za wszystko przeprosić

- Przyszłam powiedzieć że za jakieś 6-8 minut będzie kolacja. - mówi z lekkim uśmiechem 

- Jasne przyjdę - odpowiadam

Młoda wychodzi a niecałą minutę przychodzi Liam nie bawiąc się w pukanie do drzwi wchodzi do pokoju .

- Co tam? - pytam się bo wiem że coś chce

- Chce pogadać o młodej przyjde po kolacji - mówi i wychodzi.

Wyszedł a ja sprawdziłem godzinę i okazję że kolacja będzie za minutę. Schodzę na kolacje. Są prawie wszyscy prócz Zayna

- Zayna nie będzie - pytam się, gdy siadam do stołu

- Będzie za jakie 5 minut. Umylicie ręce? - mówi i pyta się Natasha

- Nie - mówimy wszyscy prócz Louisa

- To już je umyjcię bo jak nie to nie dostaniecie kolacji - mówi lekko rozbawiona dziewczyna

Idziemy wszyscy po kolei do łazienki na dole, moja kolej przypada jako ostatniemu. Gdy wracam Zayn już siedzi przy stole.

- A ty ręce gdzie umyłeś - pytam się zdziwiony.

- W kuchni - odpowiada jak nigdy nic.

Atmosfera podczas kolacji jest na początku trochę chłodna ale po jakie 15 minutach się rozluźniła. Muszę przyznać że młoda zajebicie gotuje. Nikt się nie odzywa ta cisze robi się denerwująca. Cisze chyba chce przerwać Zayn.

- Gdzie nauczyłaś się gotować- pyta, chyba chce troche rozluźnić atmosfere

- Wiesz gdy mieszka się z dziewięcioma facetami trzeba umieć gotować. Prócz mnie gotował jeszcze Will i Tom ale oni to straszne lenie w kuchni. - Mówi Siostra Nialla

- Poszłaś na kurs gotowania czy co? - pyta się tym razem Liam

- Nie gdy powiedziałam im że chce się nauczyć gotować powiedzieli że cytuje ,, Po naszym trupie będzie cie opca osoba uczyć gotować " uczyli mnie obaj na zmianę. - mówi

Po tej krótkiej wymianie zdań atmosfera się rozluźniła, wszyscy rozmawialiśmy już swobodnie kolacje skończyliśmy jeść około godziny 20. Potem pomogłem Nat posprzątać w jadalnii a potem poszłem na górę do siebię. 

Niall pov.

Po kolacji razem z Zaynem Liamem i Luisem do salonu pograć na X-boxie, Harry w tym czasie Harry pomagał sprzątać po kolacji Natashy. Na X-boxie graliśmy do godziny 22.00, potem poszłem na górę zdecydowałem że rozmowę z Luisem przeprowadzę jutro.