#71- Historia z życia wzięta
Jestem z koleżanką na dworzu i oglądamy filmiki z BTS i akurat tańczył sobie V, a ona nie wiedziała że to on i mówi tak:
- Jezu jak można tak tańczyć! Jakies fiki miki robi jezuu kto go przyjął do zespołu! Mogłabym na niego mówić setki wad!- Kiedy ja się spojrzałam na nią z mordem powiedziałam jej że to jest Tae o ona:
- Niieee no tak w sumie too... Fajnie tańczy i nie wady tylko zalety! Taaak zaleety!!- Krzykneła ale już wiedziała że będzie nie miała fajnie po tym co powiedziała 😎😂😁
----------------------------
Papatki :**
~ Aizos
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top