Dawno niczego nie wstawiałam, między innymi z pewnych powodów osobistych... No i wyzbyłam się wszyyyystkich ołówków, starych prac i ogólnie wszystkiego co do tej pory wymalowałam, wyrysowałam i czymkolwiek dałoby się jeszcze co utworzyć, ale spokojnie!

OTO PRZYBYWAM!
I zaraz znów odprzybyje spowrotem do krainy Niziołków

(Sorka, wattpad mi odwrócił zdj)

Mina Ashido w swoim kostiumie podczas walk treningowych u wujka All Mighta... Chłopaki, odwracać wzrok, miejcie troche przyzwoitości

Naprawdę bardzo dużo mi to zajęło, tym bardziej że rysunek został wykonany ołówkiem mechanicznym (za którym szczerze nie przepadam) i POKOLOROWANY, czego nienawidzę jeszcze bardziej niż rodzynek.

Nieno, rodzynek nic nie przebije

To ja spadam
Byeee~