Pare ciapków

Opętało mnie i wrzucam więcej niż jeden rys także tan tan tadaaaa.....
Na początek oczęta mych kucowych oc

Następnie zero two (Chujowo ale stabilnie )

Chciałam narysować ją jak była małym gówniakiem, no ale staro wyszła Dx (i tak jestem dumna :3 )

Tu nieskończone (chociażż....)

Włoski cud miód 👌🏿

No i coś tu będzie robione

Trochę chyba słabo widać ale ciiiii

No i to tyle na dziś dobranoc / miłego dnia .
~twój stary pijany

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top