➴038➶

Natasha: Clint, coś się stało?

Clint: Właśnie zdałem sobie z czegoś sprawę...

Natasha: Ty co chwilę zdajesz sobie z czegoś sprawę, więc mów, bo siostra Nat znalazła chwilę czasu i wysłucha braciszka.

Clint: Chodzę z najlepszym facetem jakiego tylko mogłem sobie wymarzyć, ale jedna myśl mnie najbardziej dołuje.

Natasha: Jaka?

Clint: Bo on jest ode mnie starszy! *rzuca się zrozpaczony w jej objęcia*

Natasha: *głaszcze go po głowie* Jak dziecko.

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top