.

No więc...
    Pacnełam taką wiśnię ołówkami (w sumie to jednym 8b).
    Znowu najbardziej mi się podoba cieniowanie wody (co jest ze mną nie tak?). Lecz tym razem proporcje są średnie (ale jak sama powiedziałam; uczę się), a cieniowanie owoca jest wykonane nienajgorzej. Cień pada w miarę odpowiednio, więc podsumowując (jak dziecko z przedszkola) jest ładny.
    Mi się ogólnie podoba (ta... jasne).
*teletubisie mówią papa*

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top