24

Wiecie co? Stwierdziłam, że od teraz mój brat zamiast Tonio będzie nazywany "Karaczanem". Wiem, zarypiste😎

Podczas obiadu (rodziców nie ma przy stole)


Karaczan: Nazywam się Stanisław Sosna. Czyli w skrócie każdy wie.

Ja: He?

Karaczan: SS

Ja: Aaa. SS-man XD ....*loading* BO CHYBA TY

Karaczan: No Stanisław Sosna heh

Ja: Ale Sosna miał Dipper

Karaczan: No

Ja: A w sumie był tam Stanley, więc Stanisław Sosna

Karaczan: *loading* --_-- Aż tak staro wyglądam?

Ja: Tak ^^

Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top