Spałam sobie spokojnie. W środku nocy było mi najwyraźniej gorąco więc się rozebrałam. Nie miałam na sobie nic. Dosłownie nic, a zrobiłam to przez sen. Gdy mama rano weszła do mojego pokoju Powiedziała :
Moja mama - Julka! Do jasnej cholery! Co ty odwalasz?!
Ja - Idę się kąpać.
Mama - *Face palm*