26. Rozmowy w aucie
TaeTae: Czemu ten zjeb z nami jedzie?!
Beatka069: Bo ja nie mam prawa jazdy... jeszcze... a nie da swojego auta jakimś koreańcom
TaeTae: My nie jesteśmy "jakimiś koreańcami"!
Beatka069: Dla mnie nie... dla niego tak -,-
ChimChim: To coś wygląda jak menel
ChimChim: Ja się go boję!
ChimChim: Może rzuci we mnie butelką od piwa *-*
DanceMonster: Nic ci nie zrobi
DanceMonster: Jak coś to będzie 2 na 7 więc damy radę :")
Beatka069: Czemu 2 na 7?!
ChimChim: Bo nie ma WikJoonów :")
GoldenMaknae: Jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Beatka069: Ja bym chciała -,-
DanceMonster: A ja bym chciał...
DanceMonster: ŻEBYŚCIE SIĘ KURWA ZAMKNĘLI CHCE SPAĆ!
GoldenMaknae: Spokojnie...
GoldenMaknae: O! Takich samych ludzi jak on widziałem tam... no... jak to się nazywało?? Ten taki sklep...
ChimChim: "Biedronka" ( nwm czy dobrze )
Beatka069: Wow, umiecie napisać słowo po polsku...
GoldenMaknae: Ja się umiem przywitać ^^
Beatka069: Wowowowowowoooow
ChimChim: Pisz o co ci chodziło
GoldenMaknae: No takich samych ludzi jak ten żul z przodu widziałem pod "Biedronka"
Beatka069: On nie jest żulem spod Biedronki, spokojnie -,-
ChimChim: No pamiętam! I rzucali się butelkami po piwie!
Beatka069: Czekajcie powiem mu to to może w was rzuci butelką jak tak bardzo chcecie...
GoldenMaknae: Nie!!!
Beatka069: Powiedziałam mu, że według was wyglada jak żul...
ChimChim: Ja nie rozumiem co on gada, możesz przetłumaczyć te "bsiwbxjakbdisnsbsoensosbxkw" ?
Beatka069: Cytuję: "Jak się nie zamkniecie w tym temacie to was wysadzę w środku nawiedzonego lasu"
ChimChim: Ja tam nie wierzę w takie rzeczy, duchy są miłe i przyajzne :))
GoldenMaknae: Taaa... A kto przyszedł... Nie! Przepraszam, w panice przybiegł prawie zabijając się o framugę drzwi do mojego pokoju i na wejściu prawie krzycząc: "Zasłona się poruszyła! Kookie! To na 100% duchy były!! Ja to wiem!! Widziałem!!!!!!!"
ChimChim: Też cię kocham <3
ChimChim: Ale ja nic takiego nie robiłem -,-
GoldenMaknae: Teraz się tłumacz :3
ChimChim: Nie mam z czego :3
TaeTae: Ja się tu nudzę ://
J-Hope: No ja w sumie też :))
ChimChim: To weźcie się czymś zajmijcie no
DanceMonster: Idźcie spać -,-
GoldenMaknae: Nam to ty nie śpisz??
JinHyung: Tak jak Suga
JinHyung: Bierzcie z niego przykład... Potrafi zasypiać w kilka sekund ^^
GoldenMaknae: Po pierwsze - On nie śpi
GoldenMaknae: Po drugie - Potem się nie da go obudzić
Beatka069: Mam pomysł
JinHyung: Onie
JinHyung: Jak ty masz pomysł to juz jest źle...
Beatka069: Posłuchajmy muzyki!
J-Hope: To w sumie nie jest zły pomysł...
__________
Pov. Wiktoria
Pomyślałam, że fajnie by było pokazać im trochę polskiej muzyki. Zastanawiam się tylko co wybrać żeby było łatwe dla nich do śpiewania i żeby tekst się często powtarzał... Po przemyśleniach zdecydowałam się na Ewelinę Lisowksą "W stronę słońca". Będzie ciekawie...
- Żulu spod Biedronki !! - krzyknęłam do mojego kolegi, który prowadził samochód. Użyłam języka polskiego przez co chłopcy na mnie spojrzeli nic nie rozumiejąc.
- Jak mnie jeszcze raz tak nazwiesz to się zatrzymam, wy wysiądziecie sobie z samochodu na tej oto tu pięknej polance i grzecznie pójdziecie piechotą na ten koncert - zdenerwował się.
- Dobra, już dobra. Czy mógłbyś dać mi władzę nad radiem? Chcę chłopakom puścić jakieś polskie piosenki - uśmiechnęłam się do niego.
- Dobra - zgodził się odwzajemniając gest.
Szybko połączyłam się swoim telefonem do radia przez bluetooth i włączyłam wybraną piosenkę. W refrenie zaczęłam śpiewać i pokazywać im, że mają zrobić to samo.
- ZROZPASZENI PROST W SRONE SLONICAAAAAAAAA!!!!!! - Tae spróbował zaśpiewać pierwszą linijkę refrenu przez co wszyscy wybuchnęli śmiechem.
- ZRYTRECENI W SOBIIIEEEEEE TAK BEZ KONIIICAAAAAAA !!!! - Jimin się do niego dołączył a ja się turlałam po wszystkich ze śmiechu.
- ZALYICZAMY DZYISIIII TE WYSZYSTKIE STANYYYYYYYYYYYYY !!! - teraz wszyscy zaczęli śpiewać i to było jakieś combo, które ostatecznie zwaliło mnie na podłogę samochodu.
- BEZ GRAWITACYYJIIII PĘDYZĄĄĄĄĄC W NYJEZNAAANEEEEEEEE - i solówka Sugi, która w wymowie była chyba najlepsza z tych wcześniejszych zaśpiewanych przez zespół ale zważając na jego głos podczas śpiewania i tak wszyscy się głośno zaśmiali.
- MRUGYNIIIIIIIJ A POFYRUNĄĄĄĄ SZYBY Z OOOOOOOOOK NNNN !!!! - NamJoon próbował jakoś zaśpiewać ten wers ale na ostanim wyrazie z jego ust wyszły jakieś niezrozumiałe dźwięki.
Gdy piosenka się skończyła przypomniałam sobie o czymś...
__________
Hejkaaaa!
Spokojnie to nic strasznego, po prostu musiałam ten rozdział podzielić na 2 części a druga część prawdopodobnie się dziś pojawi. Tylko to zależy od waszej aktywności w komtentarzach itp..
Do następnegooo !!!
Bạn đang đọc truyện trên: AzTruyen.Top